Gdy w 2016 roku 12-letnia wówczas Millie Bobby Brown zadebiutowała w roli Eleven w serialu Stranger Things, show biznes powitał ją z otwartymi ramionami. Młodociana aktorka jako jedyna z obsady zrobiła błyskawiczną medialną karierę, w ramach której wystąpiła w kampanii Calvina Kleina, wystąpiła w sesji dla Teen Vogue'a, a nawet została okrzyknięta jedną ze stu najbardziej wpływowych osób świata według magazynu Time. Choć ostatnio o niej trochę ucichło, teraz wraca do gry za sprawą kinowego debiutu w filmie Godzilla II: Król potworów.
Zobacz: Przejęta Millie Bobby Brown świętuje swój debiut na dużym ekranie
14-letnia Millie Bobby Brown trafiła na listę Time 100
Promocja wysokobudżetowej produkcji w tym miesiącu zaprowadziła 15-latkę na łamy singapurskiego Harper's Bazaar. Stając przed obiektywem Yu Tsaia, gwiazdka chyba bardzo chciała wyglądać dorośle, bo cierpliwie pozowała z rozchylonymi ustami. Poza "zalotną" mimiką i potarganą fryzurą, w sesji zrealizowanej na nowojorskich dachach uwagę zwracają też poważne stylizacje od Celine, Bottegi Venety i Max Mary.
Zobaczcie gwiazdkę Stranger Things w "dorosłej" sesji. Wypadła przekonująco?