Sposobów na celebrycką karierę jest wiele, o czym świadczą przykłady Barbary Kurdej-Szatan i Natalii Siwiec. Pierwsza do świadomości przeciętnego Polaka trafiła dzięki roli w reklamach telefonii komórkowej, które pociągnęły za sobą angaż w M jak miłość i zaproszenia na ścianki. Druga zadebiutowała na trybunach Euro 2012, zyskując tytuł "Miss Euro" i rozpoczynając niepokojącą karierę, która trwa do dziś. W sobotę obie celebrytki miały okazję wymienić się doświadczeniami na wspólnej chałturze w jednym z warszawskich centrów handlowych.
Zobacz też: "Czar par" wraca? Z Kurdej-Szatan jako prowadzącą...
Natalia Siwiec chce założyć profil na Instagramie niespełna 2-letniej Mii!
Jako celebrytki o różnych specjalizacjach Kurdej-Szatan i Siwiec na wydarzeniu w centrum handlowym zaprezentowały różne wyobrażenia o letnich trendach. Barbara z okazji sesji pod sklepem zaprezentowała się w błękitnym garniturze, pod który założyła białą bluzeczkę i dyskretny naszyjnik. Choć całość uzupełniała dopasowana kolorystycznie torebeczka, uwagę bardziej zwracały promienne uśmiechy, którymi aktorka obdarzała fotografów. Siwiec wybrała skrajnie inne podejście do letniej mody, bo do zdjęć pozowała w kusej sukience w drobne kwiatki, której fason pomógł jej wyeksponować opalone ramiona. Rolę dodatków pełniły idealne na 33-stopniowy upał, białe kowbojki do kolan, ale wzrok bardziej przykuwały jej przeszywające spojrzenia i wyjątkowo nabrzmiałe wargi.
Zobaczcie, jak Kurdej-Szatan i Siwiec dorabiały w centrum handlowym i zagłosujcie w naszej sondzie. Która wyglądała lepiej?
[#sonda|id=66|title=Kurdej-Szatan%20vs%20Siwiec#]