Edyta Bartosiewicz w latach 90. była jedną z najbardziej lubianych wokalistek w Polsce. Niestety, jej kariera przygasła po wydaniu płyty Dziś są moje urodziny i choć później Bartosiewicz podejmowała jeszcze próby powrotu na szczyt, jej talent zniknął w zalewie młodszych, komercyjnych wykonawców.
Autorka hitu Jenny świadomie wycofała się z show biznesu. Nie odnalazła się wśród żądnych popularności celebrytów i ograniczyła do sporadycznego koncertowania.
Fani Edyty nadal mogą śledzić jej poczynania dzięki Instagramowi. To tam Bartosiewicz informuje o zmianach w swoim życiu. Artystka właśnie zmieniła fryzurę. Zrezygnowała z blondu i wróciła do ciemnych włosów z początku kariery, a followersi dopytują, czy to zwiastun nowego materiału muzycznego.
Hej, hej, coś zmieniło się? Efekty wczorajszej hair revolution - napisała pod zdjęciem. Przy kolejnym dodała: Grzywka, fajna rzecz, można się za nią 'schować'.
Rewolucja przed płytą? - dopytują internauci. Szał normalnie!
Widok szczęśliwej Edyty cieszy, zwłaszcza, że 54-latka sporo przeszła w swoim życiu.