Małgorzata Socha i jej mąż Krzysztof Wiśniewski, poznali się 12 lat temu podczas wakacji. On pracował jako ratownik na plaży i podobno od razu oczarował Małgosię. Ślub wzięli dopiero w listopadzie zeszłego roku, a w mediach już słychać spekulacje o pierwszym kryzysie w małżeństwie.
Jednak w wywiadzie w najnowszej Gali Socha zapewnia, że wszystko gra. I że "mąż się nawet uaktywnił" po ślubie:
- Miałaś 16 lat, jak się poznaliście!
- Tak, więc prokurator już mnie nie obejmował.
- Po tylu latach bycia z jedną osobą nie wkrada się w wasz związek nuda?
- Nie. Mój mąż zapewnia mi mnóstwo atrakcji! Na przykład co wieczór robi mi striptiz.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.