To klasyczny przypadek pary, która chętnie ułożyłaby sobie życie z kim innym, tylko kto by ich zechciał. Z braku chętnych znów zbliżyli się do siebie. Jak donosi Twoje Imperium, wspólnie przywitali Nowy Rok w Dubaju.
Mamy uczucie deja vu. Rok temu pisaliśmy niemal identyczny tekst (zobacz: Wspólne święta Olszówki i Machalicy w Dubaju)
. Miejmy nadzieję, że i tym razem obyło się bez pijackich awantur w samolocie. Edyta pamiętaj, stewardesy nie są winne twojej frustracji i przegranego życia osobistego.
Ludzie, którzy życzą im dobrze, woleliby, żeby para czym prędzej znów się rozstała:
_**Ta znajomość ich niszczy**_ - mówi Twojemu Imperium ich przyjaciółka z Teatru Powszechnego w Warszawie. Kiedyś Edyta wierzyła, że Piotr poprosi ją o rękę. Marzyła o rodzinie i dziecku. Ale on miał inną wizję przyszłości. Chciał nacieszyć się odzyskaną wolnością. Zaczęli się mijać. Obecnie mogą być fantastycznymi przyjaciółmi, kochankami, ale nie są stworzeni dla siebie. Powinni dać sobie już spokój.