Katarzyna Nosowska jest jedną z niewielu artystek, którym nadany status gwiazdy ma odzwierciedlenie w rzeczywistości i nie jest przesadzony. Przez ponad dekadę wokalistka pozostawała "niedostępna" dla swoich fanów. Nie udzielała regularnie wywiadów na temat swojego życia prywatnego, aby sztucznie podsycić popularność, nie biegała do telewizji śniadaniowych, żeby opowiadać o wychowaniu dzieci, a jej medialne występy ograniczały się do wypowiedzi oscylujących wokół muzyki. Wszystko się zmieniło, kiedy odkryła magię Instagrama i zaczęła publikować prześmiewcze filmiki. To na tym profilu Kasia przedstawiła swojego syna Mikołaja, który okazał się przystojnym, młodym mężczyzną.
Zainteresowanie mediów ewidentnie spodobało się Mikołajowi, który zaczął pracę w branży modowej, a nawet próbował rapować na nowej płycie mamy. Wejście w dorosłość przypieczętował zaręczynami z piękną blondynką, Marianną Olbrych.
Okazuje się, że w życiu Marianny Olbrych, Mikołaj nie jest pierwszym chłopakiem, który jest synem znanych rodziców. Wcześniej spotykała się z synem Macieja Kurzajewskiego, Frankiem. Była z nim nawet w śniadaniówce TVP.
Myślicie, że z Mikołajem też zasiądzie na kanapach porannego pasma jakiejś stacji? Może dla odmiany TVN?
