Trzeba przyznać, że historia miłości Mariny Łuczeko i Wojtka Szczęsnego nadaje się na scenariusz hollywoodzkiego filmu. Po kilku medialnych związkach z popularnymi muzykami, aspirująca piosenkarka ulokowała uczucia w piłkarzu występującym na pozycji bramkarza w reprezentacji Polski, dzięki czemu dziś może cieszyć się wszelkimi przywilejami płynącymi z bycia naczelną polską WAG.
Gdy celebrytka tylko dowiedziała się, że jest ciąży, postanowiła zmienić priorytety i w pełni skupić się na przygotowaniach do roli matki. Choć muzyczna kariera Mariny zeszła na dalszy tor, gwiazda nie ukrywa, że przyjście na świat małego Liama przyniosło jej nieopisane szczęście i poczucie spełnienia. 30 czerwca 29-latka postanowiła uczcić pierwsze urodziny synka, udostępniając na Instagramie serię rozczulających zdjęć, zrobionych rodzinie Szczęsnych tuż po przyjściu chłopca na świat.
Dziś nasz syn Liam kończy roczek! - napisała. To był najpiękniejszy rok mojego życia. 100 lat syneczku.
Widok świeżo upieczonych rodziców zachwycił internautów, którzy w licznych komentarzach pogratulowali Łuczenko wyraźnej zmiany na lepsze.
"Cudowne zdjęcia! Wszystkiego najlepszego dla pięknej rodziny", "Widać, jak macierzyństwo Cię zmieniło. Stałaś się piękną, mądrą i dojrzałą kobietą", "Masz szczęście. Idealny mąż, idealny syn, idealne życie..." - pisali.