Wiktoria Gąsiewska i Adam Zdrójkowski poznali się na planie Rodzinki.pl. Choć celebryci są jeszcze bardzo młodzi, od prawie trzech lat tworzą dojrzały związek. Nic więc dziwnego, że tabloidy stale doszukują się kolejnych, coraz poważniejszych etapów ich relacji. Jakiś czas temu pisano o tym, że aktorzy zdecydowali się wspólnie zamieszkać, co Wiktoria zdementowała w wywiadzie, a po udziale w Dance, dance, dance informowano, że 19-latek planował oświadczyć się ukochanej na wizji.
Choć oboje wielokrotnie dawali do zrozumienia, że są bardzo młodzi i jeszcze nie zawracają sobie głowy kwestiami dotyczącymi legalizacji swojego związku, ostatnie publikacje Wiktorii nieco zaskakują. Na Instastories aktorki mogliśmy oglądać fotografię, na których widać jej... ciążowe krągłości, a sama 20-latka przyznała, że teraz "je za dwóch".
Niestety, bądź stety, nic bardziej mylnego, aktorka nie jest w ciąży, a jej zaokrąglony brzuszek to jedynie efekt charakteryzacji do roli w serialu Pierwsza miłość, co potwierdziła menedżerka gwiazdy:
Wiktoria nie spodziewała się, że jej Instastory wywoła takie zamieszanie w sieci. Na pewno nie chciała przekazać fanom, że jest w ciąży. To był niewinny żart - mówi w rozmowie z Pudelkiem.
Myślicie, że już za jakiś czas rzeczywiście będziemy mogli oglądać Wiktorię i Adama w roli rodziców?