Jak donosi Super Express, dziewczyna Marcina Mroczka - Agnieszka Popielewicz dotarła do finału castingu na prezenterkę MTV. Zadaniem było przeprowadzenie relacji z rozdania nagród jednego z pism kobiecych.
Popielewicz stresowała się przed występem. Denerwuję się, bo to moja jedyna szansa, więc muszę ją wykorzystać na 200 procent - powiedziała Super Expressowi.
Jak się jednak okazuje, bardzo się spodobała. Kamila Ryciak - producentka programu mówi:
Agnieszka radzi sobie bardzo dobrze przed kamerą, no i jest wygą salonową, więc ma świetny kontakt z rozmówcami. Ale ma jedną wadę - bardzo się garbi, przez co nie prezentuje w pełni swoich walorów.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.