Opener to jedna z tych imprez, na których każdy szanujący się influencer po prostu musi się pojawić. Jednym z kluczowych elementów jest tutaj stylizacja festiwalowa, która zgodnie z obowiązującymi ostatnio trendami powinna składać się z peruki, czegoś neonowego, t-shirtu z nazwą zespołu i fantazyjnego makijażu.
Tegoroczna aura pokrzyżowała jednak plany festiwalowiczów - influencerów i nici z krótkich szortów i misternie układanych fryzur. Uczestnicy imprezy przerzucili się na kurtki przeciwdeszczowe, bluzy z kapturem i kalosze.
Na festiwalu jest też Julia Wieniawa ze znajomymi i Baronem. Celebrytka nie kryła rozczarowania pogodą i poinformowała swoich fanów, że musi zrezygnować z letniej stylizacji. Mimo to postawiła na coś kolorowego i marznie z ukochanym na gdyńskim polu.
Na instastories zakochani pokazują, jak się bawią. Baron wziął swoją młodą dziewczynę "na barana", by lepiej mogła widzieć, co dzieje się na scenie.
Urocze?
