Trwa ładowanie...
Przejdź na

Monika Zamachowska diagnozuje współczesną młodzież: "Wydaje im się, że im się należy"

110
Podziel się:

"Millenialsi nie mają żadnych wyrzutów sumienia ani poczucia, że to wstyd być dorosłym utrzymywanym przez rodziców" - wyjaśnia rozżalona prezenterka.

Monika Zamachowska diagnozuje współczesną młodzież: "Wydaje im się, że im się należy"

Monika Zamachowska, z domu Pietkiewicz, słynie ze sprecyzowanych opinii, którymi chętnie się dzieli, co, niestety, ma to także swoje złe strony. Kiedy już zdradziła wszystkie intymne szczegóły, w tym dotyczące seksu ze Zbyszkiem, zorientowała się, że tematy jej się skończyły.

Wtedy próbowała omawiać relacje Zamachowskiego z Aleksandrą Justą, która podobno "zrobiła z niego mebel” oraz jego dziećmi z poprzedniego małżeństwa. Skończyło się listem otwartym, wystosowanym pod jej adresem przez czworo dzieci aktora, w którym zagroziły jej pozwem sądowym, jeśli nie powstrzyma swojego gadulstwa.

Rozczarowana Monika zaczęła więc zdradzać mediom sekrety byłego męża, Jamiego Malcolma oraz syna, Tomasza. W porywie szczerości ujawniła w Vivie, że choroba Aspergera, którą u niego zdiagnozowano, popsuła Monice całą radość z macierzyństwa, a potem już poszło z górki.

W najnowszym wywiadzie dla Twojego Imperium Zamachowska postanowiła pójść dalej i omówić od razu całe pokolenie. Jej zdaniem jest nadmiernie roszczenowe i wypowiada się o tym z taką pewnością, jakby jej samej na początku drogi zadowowej nikt niczego nie ułatwił...

Jeśli chodzi o życie z rodziców i pieniędzy, które zarobili, millenialsi nie mają żadnych wyrzutów sumienia ani poczucia, które miałam ja i mój mąż, że to wstyd być dorosłym utrzymywanym przez rodziców - wyjaśnia krytycznie. Według mnie, moim dzieciom wydaje się, że im się należy.
Monika nie ukrywa, że jeśli dzieci same z siebie nie odczują potrzeby zarobienia na siebie, to maksymalnie za cztery lata trzeba będzie sięgnąć po inne środki perswazji. O dorosłych dzieciach Zamachowskiego, których mama uważa, że nie dadzą rady przeżyć za mniej niż 4 tysiące złotych miesięcznie, woli nie wspominać. Może to i lepiej.

Dajemy sobie ze Zbyszkiem jeszcze trzy, cztery lata, by zacząć myśleć o tym, żeby moim dzieciom troszkę przykręcić ten kurek - ujawnia Zamachowska. O jego dzieciach milczę. I tyle.

**_

_**

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(110)
WYRÓŻNIONE
Gość
5 lata temu
Ma racje. Serio.
mp
5 lata temu
Pani Moniko, a czy Pani, Kinga Rusin, Piotr Krasko, Monika Olejnik nie korzystali z szerokich koneksji rodzinnych przy usadzaniu się na krzesłach w telewizji? "Zapomniała krowa jak cielęciem była" nasuwa się takie przysłowie... czy sami tak doszliście do wszystkiego??? też wyciągaliście łapki...
Gość
5 lata temu
I kto to mówi hahaha. Ona się praca prawdziwa w życiu nie skalala.
Gość
5 lata temu
kazdy ma prawo zarabiac godnie. zycie kosztuje. odezwala sie ta, co “na wszystko zapracowala sama”,tak? resortowa coreczka ktora sama wszystko dostala na tacy. pewnie tak samo powcisla swojw dzieci na jakies stanowiska, ktorych noramalny smiertelnik nie dostanie, to pewne.
gość
5 lata temu
Sama cala swoja karierę oparła na plecach mamusi a teraz takie nauki? Nie miała ani kwalifikacji ani doświadczenia, za to mamusia dyrektor była. Było zacząć od siebie Monia. Hipokryzja!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (110)
Realista
5 lata temu
Za granica pracuja tam wiedza ze im nikt nie da i to za minimalna krajowa tylko w Polsce tak szczekaja w sumie dobrze powiedziala
gość
5 lata temu
Taaaa jasne, wcale nie mówisz o dzieciach Zbyszka, zakłamana...
Gość
5 lata temu
Ale tu akurat dobrze mówi
gość
5 lata temu
Tyle, że millenialsi mają >20 lat, a młodzież to raczej "pokolenie Z" :D
gość
5 lata temu
ma na myśli swojego syna ,któremu opłaca studia i zapewniła czystą pracę na planie filmowym??gdyby jej synuś musiał isć na budowe albo roznosic ulotki ,nie byłaby taka mądra a kogo interesuje zdanie tej pani??
gość
5 lata temu
Popieram..popieram..popieram...jeśli chodzi o młodzież roszczeniową..wszystko im się należy a rodzicom nic niech siedzą w koncie i oddają kasę..zero szacunku. Natomiast nie popieram rozbijania małżeństwa..wchodzenia z butami w cudze życie..nigdy nie zbudujemy szczęścia na cudzym nieszczęściu takie jest moje zdanie i tyle w temacie
gość
5 lata temu
ale ktoś ich tego nauczył, najpewniej rodzice !!!!
gość
5 lata temu
a wyłudzanie i żebranie pieniędzy jakiś czas temu na nowego męża i całej gromadki dzieci - tego się nie pamięta
gość
5 lata temu
a wyłudzanie i żebranie pieniędzy jakiś czas temu na nowego męża i całej gromadki dzieci - tego się nie pamięta
gość10
5 lata temu
a nie wstyd brać cudzego męża ? ojca czwórki dzieci?
gość
5 lata temu
A kto wychował tę dzisiejszą młodzież? Dzieci naśladują rodziców :)
gość
5 lata temu
ktoś ich tak wychował w takim poczuciu
Gość
5 lata temu
Teraz młodzierz ma zadobrze moje pokolenie z lat 60-siątych musiało samo do wszystkiego dojść. Nawet na mieszkanie trzeba było najpierw odłoźyć źeby je dostać a teraz idą do banku po kasę dostają mieszkanie a dopiero potem spłacają. Wszystko teraz na odwrót i jeszcze im niedobrze.
Gość
5 lata temu
Jeeezu jaka to jest materialistka. Może trochę racji ma ale czy ona potrafi gadać tylko o kasie i rozczeniach do pieniędzy? Jak jej jest mało to sama niech się za porządna robotę weźmie
...
Następna strona