Joanna Liszowska starała się ukrywać Olę (swojego nowego faceta) przed światem. Podobno uważa, że rozgłos medialny zniszczył jej poprzedni związek z Tadeuszem Głażewskim i dlatego teraz zachowuje najwyższą ostrożność. On sam jednak już zaczął zaspokajać ciekawość tabloidów.
Spotkaliśmy się w lipcu w Poznaniu na imprezie samochodowej - informuje w oświadczeniu przesłanym mailem do tygodnika Na żywo. Pojechałem tam, bo pasjonuję się szybkimi i drogimi samochodami. Nie jestem osobą publiczną, więc nie lubię udzielać wywiadów. Ale naprawdę kocham Joannę i to jest pewne.
Pochodzący ze Szwecji Ola kilka lat temu rozkręcilł firmę budowlaną ze swoim przyjacielem w rodzinnej miejscowości Alingsas. Spółka tak się rozrosła, że obecnie działa także na rynku międzynarodowym m.in w Polsce i w Ameryce Południowej. W Golczewie w Zachodniopomorskiem Ola zamierzea uruchomić szwedzkie centrum przemysłowe. Na razie aktorka i jej ukochany próbują związku na odległość.
