Trwa ładowanie...
Przejdź na

Bartłomiej Misiewicz domaga się MILIONOWEGO odszkodowania i przeprosin od Vegi

160
Podziel się:

Ambitny były rzecznik, po utracie dobrze płatnego stanowiska w Polskiej Grupie Zbrojeniowej, postanowił wzbogacić się w inny sposób.

Bartłomiej Misiewicz domaga się MILIONOWEGO odszkodowania i przeprosin od Vegi

Na początku tego roku aresztowanie przez CBA położyło kres błyskotliwej karierze Bartłomieja Misiewicza. Jak wiadomo, młody pomocnik aptekarza ujął ówczesnego szefa resortu obrony Antoniego Macierewicza wybitną inteligencją, której nie dorównuje nikt w Polsce, oraz dziesięcioletnim doświadczeniem w pracy nad kwestiami związanymi z obronnością i bezpieczeństwem. Biorąc pod uwagę ówczesny wiek Miśka, musiał zaczynać w wieku 16 lat.

Niestety, prezesowi Prawa i Sprawiedliwości nie spodobała się fantazja, jaką Misiewicz popisywał się na stanowisku rzecznika MON, zmuszając zasłużonych weteranów do oddawania mu wojskowych hołdów, i kazał Macierewiczowi pozbyć się pupila.

Na szczęście, na Bartka czekało już specjalnie dla niego utworzone stanowisko w Polskiej Grupie Zbrojeniowej z pensją wynoszącą 50 tysięcy złotych miesięcznie. Taka kwota nie zaspokoiła jednak wymagań ambitnego pomocnika aptekarza, który postanowił dorobić sobie na boku.

Jak ustalono w toku śledztwa. Misiewicz zarabiał na organizacji nieistniejących szkoleń w cenie 491 tysięcy złotych i równie realnej, co szkolenia, wystawy multimedialnej za 737 tysięcy złotych. Przedsiębiorczy młodzieniec kolejne 3 miliony wydał na wypożyczenie monitorów po cenie dwukrotnie wyższej niż wynosi ich cena rynkowa. CBA wstępnie szacuje wypracowane przez Misiewicz straty na ponad 3,2 miliona złotych plus blisko pół miliona za lipne szkolenia. Jak ustaliła Prokuratura, Bartek w międzyczasie pobrał także łapówkę w wysokości 90 tysięcy złotych.

Po opuszczeniu aresztu za kaucją, Misiewicz postanowił zarobić pierwszy milion w inny sposób. Chce dostać go od Patryka Vegi. Jak ujawnił reprezentujący Misiewicza mec. Zbigniew Kruger, tyle właśnie żąda Misiewicz za sportretowanie go w filmie Polityka, którego nikt jeszcze nie widział. Zresztą tym lepiej, bo Bartek nie ukrywa, że jego celem jest zablokowanie dystrybucji. Na szczęście, wydaje się nie przejmować perspektywą udowodnienia w sądzie, że w filmie pokazano właśnie jego, co swoją drogą nie pownno być trudne.

Chodzi też o przeprosiny, wycięcie kilku najbardziej obrzydliwych scen i zakaz dystrybucji, rozpowszechniania filmu na czas procesu - wyjaśnia w Super Expressie mec. Kruger. Chodzi między innymi o obyczajowe sceny z filmu, wręczanie łapówek czy wciąganie narkotyków.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(160)
WYRÓŻNIONE
edi
5 lata temu
a czemu on juz wyszedl z pudła ??
Klaudia
5 lata temu
Obraza majestatu... A przeciez to wszystko prawda :)
gość
5 lata temu
w sumie to mu się po prostu nalezy. Bo za co Salceson teraz sie bedzie bawił?
Gość
5 lata temu
Misiu niech wreszcie idzie do normalnej pracy, a nie znalazł sobie sposób na życie - odszkodowania.
gość
5 lata temu
analnie?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (160)
Gość
5 lata temu
Misiek czas wrócić do apteki
lol
5 lata temu
buahahaha... oj misiu pysiu.. już w tym odosobnieniu klepki ci się poprzstawiały..
Gość
5 lata temu
Pięknie...Tak ładnie opowiedziane..brawa dla autora
Gość
5 lata temu
Jezeli trafi gosciu na sedziego Tulejke to odszkodowanie ma pewne jak w banku...
gość
5 lata temu
VEGATYWA.... tak się wchodzi politykom w zad.... PT i BULL oto całe osiągnięcie tego pseudo nawróconego geja.
gość
5 lata temu
chyba go ten tegen
Gość
5 lata temu
Człowiek-logo w końcu się doigrał...😂
gość
5 lata temu
małe piwo w porównaniu z PO wałkarzami bez żartów
gość
5 lata temu
A co to za figurą że żąda odszkodowania on powinien oddać państwu brał pensję za nic roboty
Gość
5 lata temu
A czy to wszystko nie jest prawda?
Gość
5 lata temu
Jakim cudem taki Miśkiewicz został przez Macierewicza nominowany na tak ważne stanowiska???? Facet nikt, jak to możliwe???? Ma haki na tego gostka????
Gość
5 lata temu
A jak usmierciliscie dziennikarza, który nadal żyje w "Smoleńsku" i mimo jego próśb i sprawy w sądzie nie usuneliscie tych scen siejąc propagandę to nic się nie działo Misiu? :***
gość
5 lata temu
a gościu wsiada w bejsbolówce do swojego mercedesa na którego przeciętny Polak musiałby pracowac około dziesięci lat, a tu prosze, jaki zdolny trzydziestoparolatek.
gość
5 lata temu
No i w trakcie rozprawy niech ktoś trzyma nad nim parasol a Wysoki Sąd ma się zwracać do niego per "Panie Ministrze"( koniecznie dużymi literami).
...
Następna strona