Małgorzata Rozenek-Majdan spełnia swój sen o karierze w show biznesie. Przedsiębiorcza 41-latka zamienia w pieniądze wszystko, czego się dotknie. Zaczęła od sprzątania mieszkań w telewizji i reklamowania papierowych ręczników, a skończyła na własnym programie i pozowaniu z matami piknikowymi. W międzyczasie wydała książkę o in-vitro, oraz postawiła na dokarmianie Polaków swoim dietetycznym cateringiem.
Po miesiącach przepełnionych pracą i pozowaniem na ściankach, Małgosia razem z dziećmi i mężem wybrała się w daleką podróż. Niestety, przekorny los wciąż sprawia, że nie może w pełni cieszyć się urlopem. Niespodziewany grad w Weronie uniemożliwił Majdanom wyjście na kolację, a pochmurną atmosferę przypieczętowały ostre komentarze internautów.
Majdanowie przebywają obecnie na francuskim wybrzeżu, jednak słońce i wysoka temperatura nie sprawiły, że Rozenek odłożyła telefon do torby. Przeciwnie - na Instagramie pochwaliła się fotografią, na której pozuje rozłożona na plaży i eksponuje swoje szczupłe ciało. Obok zachwytów nad sylwetką 41-latki pojawiły się kąśliwe komentarze. Niektórzy internauci wciąż zastanawiają się nad spektakularną metamorfozą celebrytki:
Zasłyszane: nie ma kobiet brzydkich, są tylko biedne. Chirurgia estetyczna zadziałała cuda - dogryzali komentujący.
Małgosia w ekspresowym tempie zgasiła hejterów. W domyśle podkreśliła, że swoją figurę zawdzięcza przede wszystkim diecie i regularnym ćwiczeniom:
_**A czasem leniwe. Nie szukaj wymówek**_ - skwitowała.
Przypomnijmy, jak wygląda standardowy trening Małgosi w zaciszu domowym.