Rumer Willis jest najstarszą pociechą jednej z najpopularniejszych "power couples" lat 90., czyli Demi Moore i Bruce'a Willisa. Jako że od dziecka obracała się wśród znanych i bogatych, błyskawicznie odnalazła w sobie pociąg do show biznesu. Ekranowy debiut zaliczyła już w wieku ośmiu lat, występując u boku swojej znanej mamy w kontrowersyjnym filmie Striptiz. Poważną karierę zaczęła jednak robić po ukończeniu pełnoletniości. Niestety, jej wysiłki jak na razie spotkały się z chłodnym przyjęciem branży, a internautów skłaniały do szyderczych komentarzy.
30-letnia obecnie Rumer ostatnio zasłynęła nie swoimi kolejnymi dokonaniami, tylko licznymi metamorfozami. Jako że zdarza jej się zmienić nie do poznania nawet kilka razy w miesiącu, doczekała się opinii pupilki kalifornijskich paparazzi. W środę postanowiła przypomnieć o sobie na charytatywnej imprezie organizowanej przez Brain Health Initiative w Los Angeles. Willis z okazji wielkiego wyjścia zaprezentowała się w błyszczącej sukience w kwiatki, do której dobrała zielone sandałki na obcasie i żółtą torebkę. Całość dopełniała fryzura w postaci twarzowych loczków, która zdaje się być jej nowym znakiem rozpoznawczym.
Zobaczcie córkę Demi Moore na nowych zdjęciach. W końcu odnalazła swój styl?