Lady Gaga zdecydowanie nie ma ostatnio dobrej prasy. Wszystko z powodu rzekomego romansu z Bradleyem Cooperem, z którym wystąpiła w głośnym filmie Narodziny gwiazdy. Chemia między nimi była podobno tak silna, że Bradley Cooper i Irina Shayk zdecydowali się rozstać, a piosenkarka szybko chciała zająć jej miejsce. Jakiś czas temu Gaga sama rozstała się ze swoim ówczesnym partnerem, Christianem Carino, co jeszcze bardziej zaostrzyło plotki na temat rzekomej zażyłości z Cooperem.
Spekulacje na temat romansu Lady Gagi i Bradleya Coopera co prawda ucichły na kilka tygodni, jednak wkrótce powróciły ze zdwojoną siłą. Niedawno media poinformowały o wyprowadzce Iriny Shayk z jego posiadłości i rzekomym wprowadzeniu się piosenkarki. W ten sposób miłosny trójkąt ponownie znalazł się więc w centrum zainteresownania tabloidów.
Sprawy nie ułatwiła także sama Irina, która udzieliła ostatnio obszernego wywiadu jednemu z magazynów. Media okrzyknęły jej rozmowę "pierwszym wywiadem po rozstaniu". Mimo, że modelka nigdy nie potwierdziła doniesień mediów na temat jej związku z aktorem, to ostatnio całkowicie przestali pokazywać się razem publicznie. Dla wielu jest to już ostatecznie potwierdzenie, że faktycznie doszło do rozstania.
Plotki na temat rzekomego romansu nie przeszkadzają jednak Lady Gadze w dalszej walce o zainteresowanie mediów. Tym razem piosenkarka podsyciła zainteresowanie wokół siebie przy pomocy dopasowanej kreacji, w której widać zaokrąglony brzuszek. Fani oczywiście szybko zaczęli snuć domysły o ciąży, a Gaga nie odniosła się jak dotąd do tych rewelacji. Czarna, lateksowa sukienka spełniła jednak jak widać swoją rolę.
Komentujący są podzieleni. Jedni sądzą, że piosenkarka faktycznie jest w ciąży i chciała to zaakcentować wybranym strojem. Inni natomiast twierdzą, że jest to zwykła "ciąża spożywcza" i nie ma nic wspólnego z tym, czy Gaga rzeczywiście oczekuje dziecka.
Jak sądzicie, ciążowe krągłości czy "ciąża spożywcza"?