Joanna Krupa udzieliła niedawno wywiadu, w którym przyznała, że nie zna jeszcze płci swojego pierwszego dziecka, które przyjdzie na świat za dwa miesiące. Modelka i jej mąż Douglas Nunes wolą, by była to niespodzianka.
Joannie zresztą, jak sama przyznała, nie robi to specjalnej różnicy, bo i tak nie zamierza poprzestać na jednym dziecku.
Zawsze myślałam, że fajnie, by pierwszy był chłopiec, bo później pilnowałby siostrzyczki, ale może być też odwrotnie - rozważała w Gali. Nie mamy jeszcze pewności co do płci.
Zobacz: Joanna Krupa sceptycznie o naturalnym karmieniu: "Nie lubię, kiedy ktoś dotyka moich piersi"
Zdaniem znajomych Joanny, niewykluczone, że już tak zostanie do samego porodu.
Joasia nikomu nie zdradzi płci dziecka, bo sama jej nie zna - ujawnia jeden z nich w rozmowie z magazynem Flesz. Chce, żeby maleństwo zrobiło jej niespodziankę.
Dodatkowym plusem jest możliwość wykazania się podwójną inwencją w wymyślaniu imion, bo trzeba brać pod uwagę oba warianty. Joannie i Douglasowi udało się już zawęzić wybór imienia dla ewentualnego synka do jednego, a dla córki do dwóch.
Wybrała imiona dla chłopca i dziewczynki - zdradza źródło tabloidu. Dziewczynka dostanie na imię Amelia Rose lub Sophia Grace, a chłopiec James Dean.
Oczywiście pod warunkiem, że się, jak to u Joanny bywa, coś w ostatniej chwili nie odmieni.