Trwa ładowanie...
Przejdź na

Meghan Markle skrytykowana za wrześniowego "Vogue'a". Zarzucono jej hipokryzję i agitację polityczną...

83
Podziel się:

Księżna Meghan kolejny raz znalazła się w ogniu krytyki... Słusznie?

Meghan Markle skrytykowana za wrześniowego "Vogue'a". Zarzucono jej hipokryzję i agitację polityczną...

Meghan Markle od jakiegoś czasu jest pod szczególną obserwacją brytyjskich tabloidów. Wcześniej ich ulubienicą była bezapelacyjnie Kate Middleton, jednak księżna Sussexu szybko wyprzedziła szwagierkę pod względem skandali i ciągłej krytyki pod swoim adresem. Jeszcze nie tak dawno krytykowano ją za nieeleganckie zachowanie na Wimbledonie, gdzie ponownie złamała protokół i panujący dress code. Jej poczynania skomentował w końcu Piers Morgan, który życzliwie kazał jej wracać do Ameryki.

Podejście mediów do Meghan Markle miało jednak szansę się zmienić wraz z najnowszym ogłoszeniem. Okazuje się, że Meghan Markle została gościnną naczelną wrześniowego wydania brytyjskiego Vogue'a. Wrześniowy numer czasopisma uznawany jest za najważniejszy w roku, dlatego każdego roku wydawcy starają się sprawić, aby był on jeszcze bardziej wyjątkowy. Tym razem do współpracy zaproszono więc 15 kobiet, które zmieniają świat.

Warto wspomnieć, że księżna Meghan faktycznie miała realny wpływ na kształt tego numeru czasopisma. Do udziału w projekcie zaprosiła między innymi Laverne Cox czy Gretę Thunberg. Jednocześnie sama zrezygnowała z wystąpienia na okładce, twierdząc, że "byłoby to próżne". W ten sposób chciała też skupić uwagę na kobietach, które zaprosiła do współpracy.

_**Od początku braliśmy pod uwagę jej wystąpienie na okładce**_ - zaznacza Edward Enninful, wydawca prowadzący brytyjskiego Vogue'a. _**Meghan uznała jednak, że byłoby to zbyt próżne. Chciała skupić się na kobietach, które sama podziwia**_ - dodaje.

W intencje księżnej nie uwierzyła jednak felietonistka Daily Mail Jan Moir, która stwierdziła wprost, że Markle w rzeczywistości zależy jedynie na poprawie własnego wizerunku. Dziennikarka nie ma złudzeń, że jej udział w projekcie to po prostu kolejny etap strategii mającej poprawić jej notowania w brytyjskiej prasie. W swoim tekście Moir nie przebierała w słowach i wyjątkowo ironicznie podsumowała dotychczasowe dokonania księżnej Sussexu.

Proszę, wymień bardziej uprzywilejowaną kobietę niż ta, która prosi, aby jej nie fotografować na Wimbledonie. Mimo chęci czynienia dobra i bycia postrzeganą jako osoba, która czyni dobro, księżna może zostać po prostu kolejną celebrytką. Celebrytką, która w przestrzeni publicznej chce pozostać osobą prywatną, ale nie może się oprzeć pokusie wzniesienia się ponad zwykłych ludzi. Społeczeństwo nie będzie tego dłużej tolerować - podsumowała Jan Moir dla Daily Mail.

Co ciekawe, nie są to jedyne krytyczne słowa, którymi obdarowano Meghan Markle po jej udziale we wrześniowym numerze Vogue'a. Zgodnie z doniesieniami brytyjskiego The Sun księżna Meghan została również skrytykowana za... agitację polityczną. Wynika ona między innymi z doboru kobiet, które zaprosiła do współpracy. Większość z nich znana jest chociażby z krytyki rządów Donalda Trumpa oraz lewicowych i liberalnych poglądów, co rozzłościło niektórych fanów.

Przez to wrześniowy numer magazynu określa się już mianem "lewicowego", a Meghan Markle, która jako członkini rodziny królewskiej powinna być w teorii politycznie neutralna, ponownie została oskarżona o złamanie protokołu. Wytknięto jej również, że była zbyt zajęta żeby spotkać się z Donaldem Trumpem podczas jego wizyty w Wielkiej Brytanii, ale wystarczyło jej czasu, aby objąć funkcję gościnnej naczelnej Vogue'a. Prezydent USA nie pozostał jej wtedy zresztą dłużny...

Myślicie, że którykolwiek przyszły projekt Meghan Markle ma szansę nie sprowadzić na nią kolejnej lawiny krytyki?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(83)
WYRÓŻNIONE
Gość
5 lata temu
No niestety Meghan to nie jest przezroczysta, do bolu poprawna Kate.
Hanna
5 lata temu
Cokolwiek zrobi jest spina. Trochę mi jej szkoda.
Gość
5 lata temu
I bardzo dobrze, ze broni swoich przekonań.
Gość
5 lata temu
Mysle, ze ona ma gleboko w d.pie, co o niej pisze brytyjska prasa
Gość
5 lata temu
Ona i Harry będą musieli naprawdę walczyć o to małżeństwo...nagonka trwa.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (83)
justun
5 lata temu
mi sie podoba okladka
justun
5 lata temu
mi sie podoba okladka vogea megan sie sprawdzila
gość
5 lata temu
rodzina królewksa jest apolityczna? od kiedy? przecież podczas wojny otwarcie wspierali nazistów....
Gość
5 lata temu
Nie była zajęta kiedy przyjechał Trump. Po prostu neo byli zaproszeni, bo Harry nie jest następca tronu. Córek fergie tez nie było. Był za to William i Karol.
gość
5 lata temu
Okladka jest bardzo lewicowa i... brazowa. To jest wszystko propagandyczne. Biali ludzie sa demonizowani i panna Markle doskonale to wie i ma w tym swoj udzial. Okladka jest krytykowana slusznie. Media ktore powinny zajowac sie moda, wpajaja ludziom na sile swoje poglady polityczne. Zalosne.
gość
5 lata temu
KSIEZNA Meghan kon by sie usmial.
Gość
5 lata temu
Zniszczą ja
gość
5 lata temu
Myślę, że w kraju, w którym konserwatyści i to tacy ultra, w każdych wyborach wygrywają w przedbiegach, to jej na pewno sympatii nie przyniesie. Jest ewidentnie liberałką, ma prawo do własnych poglądów, ale członkowie rodziny królewskiej od zawsze powstrzymywali się od mieszania się w politykę w ten sposób. Pewnie dlatego trwają tak długo.. Glupiutka dziewczynka.
Gość
5 lata temu
Fajna ta okładka
gość
5 lata temu
zaczyna mi sie podobac ta panna
Ewa
5 lata temu
Najlepiej krytykować ona skończyła studia i sama się utrzymywała a w dodatku nie wstydzi się swojej matki. Dziennikarze to krwiopijcy tylko krytykują a za śmierć Diany to oni odpowiadają gdyby jej nie gonili to nie zginęłaby w wypadku. Wstydźcie się za krytykę weźcie się sami za prace społeczną
Ewa
5 lata temu
Najlepiej krytykować ona skończyła studia i sama się utrzymywała a w dodatku nie wstydzi się swojej matki. Dziennikarze to krwiopijcy tylko krytykują a za śmierć Diany to oni odpowiadają gdyby jej nie gonili to nie zginęłaby w wypadku. Wstydźcie się za krytykę weźcie się sami za prace społeczną
Ewa
5 lata temu
Najlepiej krytykować ona skończyła studia i sama się utrzymywała a w dodatku nie wstydzi się swojej matki. Dziennikarze to krwiopijcy tylko krytykują a za śmierć Diany to oni odpowiadają gdyby jej nie gonili to nie zginęłaby w wypadku. Wstydźcie się za krytykę weźcie się sami za prace społeczną
Gość
5 lata temu
Czy ona jest kompletnym nieukiem, że nawet nie zna powiedzenia When in Rome do as Romans do. Jak on mógł poślubić taka ignorantke i nieuka?
...
Następna strona