Trwa ładowanie...
Przejdź na

Kamil Durczok złożył wizytę swojej matce. Na szczęście nie prowadził... (FOTO)

301
Podziel się:

Po wyjściu z samochodu czule przywitał się z psem Dymitrem, który przez wybryki swojego pana trafił do schroniska.

Kamil Durczok złożył wizytę swojej matce. Na szczęście nie prowadził... (FOTO)

W zeszły piątek Kamil Durczok został zatrzymany przez policję za spowodowanie wypadku na autostradzie A1. Miał 2,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W poniedziałek sąd odrzucił wniosek prokuratury o tymczasowym zatrzymaniu dziennikarza. Durczok opuścił areszt za poręczeniem majątkowym w wysokości 15 tysięcy złotych, został objęty dozorem policyjnym i zakazem opuszczania kraju. Dziś prokuratura złoży do sądu w Piotrkowie Trybunalskim zażalenie na decyzję o niezastosowaniu aresztu wobec dziennikarza.

Przed feralnym południem 51-latek miał przez kilka dni imprezować nad morzem. Świadkowie twierdzą, że dziennikarz wychodząc z auta po kolizji "ledwo trzymał się na nogach". W komentarzu udzielonym mediom po posiedzeniu aresztowym Durczok przeprosił "wszystkich, którzy w niego wierzyli i mu ufali".

W samochodzie nietrzeźwego kierowcy znajdował się jego ukochany owczarek niemiecki Dymitr, który po wypadku został umieszczony w schronisku, a finalnie został odebrany przez znajomego Durczoka. Wiele wskazuje na to, że w aucie mógł znajdować się ktoś jeszcze, ponieważ w momencie wypadku wystrzeliła poduszka powietrzna na miejscu pasażera. Prokuratura zapowiedziała zweryfikowanie tego wątku w sprawie.

Durczok tymczasem postanowił nieco ochłonąć od medialnych doniesień i złożył wizytę swojej matce. Na spotkanie został przywieziony niebieskim Volvo, a po wyjściu z samochodu czule przywitał się ze swoim psem, którego najwyraźniej zostawił pod opieką mamy.

Myślicie, że doszedł już po siebie po pobycie w areszcie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(301)
WYRÓŻNIONE
Gość
5 lata temu
Hahah abstynent
Gość
5 lata temu
Ustaweczka...
Gość
5 lata temu
Dobrze że odwiedza matkę.
Gość
5 lata temu
Straszne, że ludzie są w stanie robić takie podłe rzeczy. Przecież ktoś mógł zginąć. Facet jak jesteś pogubiony, masz depresje to idź do lekarza. Niszczysz życie sobie, bliskim i niewinnym ludziom, którzy mogli znaleźć się na teojej drodze. Baw się, pij nawet na umór ale kurde nie narażaj przypadkowych osób. Uoadek i to tym straszniejszy, że na oczach wszystkich,
Gość
5 lata temu
Masoński żołnierz propagandy . Nic mu nie zrobią
NAJNOWSZE KOMENTARZE (301)
gość
5 lata temu
POdcobno u mamy narąbał się jak biedronka
ble ble
5 lata temu
za taki cus bezzwzglednie utrata prawo jazdy na zawsze odsiadka za kratami kara piueniezna adekwatna do czynu jakiego sie dopuscil..........a nie poikazywanie tej osoby ze on jedzie do mamusi on juz powinien poniesc odpowiednia kare ......
j.p.
5 lata temu
Kolejny celebryta się kończy! Szkoda, że próbuje zaistnieć w ten sposób!
gość
5 lata temu
o kurde, jest u nas więc muszę uważać na drodze
Gość
5 lata temu
Pudel puszczaj łapki jesteś fe
gość
5 lata temu
Nie wierzą w słuszny i sprawiedliwy wyrok. Znów kolejny raz się wymiga. A zamknąć takiego na przymusowe leczenie. Oczywiście na jego koszt stać gada.
gość
5 lata temu
Teraz będziecie za nim jeździć i szpiegować go? Hieny....
gość
5 lata temu
Następny Najsztub
gość
5 lata temu
żołnierz propagandy !!!!!
Gość
5 lata temu
Dla mnie stracił jako człowiek I dziennikarz przede wszystkim. Już nie wierzę w szlachetną poprawę....
Gość
5 lata temu
I chodzi po wolności ach są równi i równiejsi
Gość
5 lata temu
Pieniążki i znajomości....
Gość
5 lata temu
Tak to bywa jak sodowa do głowy uderza. Z prowincjonalnego dziennikarza przepoczwarzyc się w idola, to nie byle co. Durczok nie może być złym człowiekiem, skoro kocha zwierzęta i nie tylko psy, nie przechodził obojętnie wobec ich krzywdy. Pewnego razu mąż został wezwany do potraconej sarny i zatrzymał się jadący autem Pan Durczok i powiedział.. Panowie ratujcie ja, róbcie wszystko co możecie.
gość
5 lata temu
abstynent icpun
...
Następna strona