Ariana Grande od lat nieustannie podbija listy przebojów i serca kolejnych wiernych fanów. Jednak sława i miliony na koncie mają też swoją ciemną stronę, o czym utalentowana artystka zdążyła się przekonać m.in. w 2017 roku, gdy podczas jej koncertu w Manchesterze miał miejsce zamach bombowy, w którym zginęły 23 osoby, a ponad 100 zostało rannych. Piosenkarka wówczas pokazała, jak wiele znaczą dla niej jej fani i wsparła rodziny ofiar, organizując z tego tytułu koncert charytatywny ku czci osób, które w tym feralnym dniu straciły życie. Podczas tego wydarzenia zebrano aż 13 milionów dolarów.
Niestety, jeżeli chodzi o polskich fanów, Ariana Grande nie jest już tak konsekwentna. W piątek agencja Live Nation w oficjalnym komunikacie poinformowała o tym, że zaplanowany na 9 września występ 26-latki w Krakowie został odwołany.
Live Nation informuje, iż z powodów osobistych artystki nastąpiły zmiany w wydarzeniu Ariana Grande Sweetener World Tour. Koncerty zaplanowane na 5 września w Hamburgu (Niemcy) i 8 września w Pradze (Czechy), zostały przełożone i odbędą się: 9 października (Hamburg) oraz 4 września (Praga). Z przykrością informujemy, że koncert Ariany Grande planowany na 9 września w Krakowie (Polska) zostaje odwołany - czytamy na facebookowym fanpage’u.
Jest to kolejny zaplanowany koncert amerykańskiej wokalistki w Polsce, który nie doszedł do skutku. Nic więc dziwnego, że polscy fani czują się zawiedzeni, a swoje frustracje wylewają w komentarzach pod postem:
"Czy ona zawsze będzie odwoływała swoje wyprzedane w godzinę koncerty w Polsce?", "Żenada. Córka rok czekała i jest okropnie rozczarowana", "Szkoda, że większość zarezerwowała hotele i transport, a pieniądze przepadną", "Ona jest niepoważna" - piszą oburzone osoby, które wybierały się na wrześniowy koncert.
Niektórzy zapowiadają również, że po raz kolejny nie zdecydują się zakupić biletów na występ swojej idolki:
"Trzeci raz na jej koncert się nie wybieram", "Wtedy mnie zawiodła, to w tym roku się cieszę, że nie kupiłam biletu".
Myślicie, że Arianie kiedykolwiek uda się dotrzeć do Polski?