Miley Cyrus dała się poznać jako niepokorna, zbuntowana arytstka, która porzuciła wizerunek słodkiej nastolatki na rzecz promowania feminizmu i rockowego image. Gwiazda w wywiadach wielokrotnie podkreślała, że to dzięki swojemu mężowi, Liamowi Hemsworthowi udaje jej się nie oszaleć w brutalnym i pokręconym świecie show biznesu.
Ostatnio do mediów trafiły wieści jakoby Cyrus nie do końca odnajdywała się w heteroseksualnym związku. Wokalistka przyznała, że brakuje jej relacji erotycznych z kobietami. Najwyraźniej tęskniła za nimi na tyle, iż musiała zakończyć związek z Liamem. Artystka wydała oświadczenie, w którym potwierdza rozstanie:
Zapadła decyzja o separacji.Ewoluując oraz zmieniając się jako partnerzy i jednostki, postanowili, że tak będzie najlepiej, gdy oboje koncentrują się na sobie i karierze. Nadal pozostają oddanymi rodzicami dla wszystkich swoich zwierząt. Prosimy o uszanowanie ich prywatności w trakcie tego procesu.
Przypomnijmy, że małżeństwo Hemswortha i Cyrus przetrwało siedem miesięcy. Tymczasem 27-latka udała się na włoskie wakacje w towarzystwie byłej dziewczyny Brody'ego Jennera, Kaitlynn Carter. Paparazzi sfotografowali półnagie celebrytki całujące się na jachcie.
Na profilach instagramowych obu pań nie brakuje wspólnych zdjęć z wypadu. Liam nie opublikował niczego od tygodnia.
Spodziewaliście się tak szybkiego rozstania pozornie świetnie dobranej pary?