Związek Liama Hemswortha i Miley Cyrus od początku należał do burzliwych. Gdy w grudniu ubiegłego roku para zdecydowała się na ślub, wydawało się, że zeszli się na dobre. W przypadku celebrytów nigdy nie wiadomo jednak, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami. Niedawno małżeństwo ogłosiło separację, a niedługo później Hemsworth złożył pozew rozwodowy.
Miley stosunkowo szybko otrząsnęła się po rozstaniu. Paparazzi przyłapali ją nawet w towarzystwie nowej kochanki, Kaitlynn Carter. I chociaż aktor nie zdecydował się publicznie skomentować wybryków Cyrus, ponoć zdjęcia fotoreporterów wyjątkowo go zasmuciły.
Wygląda jednak na to, że Liam nie zamierza więcej rozpaczać. Australijski aktor ponoć zdecydował się na powrót do ojczyzny, aby nieco odpocząć od mediów. Dzięki temu znalazł się bliżej rodziny i przyjaciół, których wsparcie w trudnych chwilach jest dla niego nieocenione.
Jak donosi australijski tabloid New Idea, największą pocieszycielką gwiazdora stała się jego wieloletnia przyjaciółka, piosenkarka Delta Goodrem.
Długo się znają i ostatnio całkiem dużo rozmawiają. Liam chce po prostu przebywać w towarzystwie takich osób, jak Delty, ludzi którzy mają dobrą energię i przy których dobrze się czuje - twierdzi informator magazynu.
Ich relacja jest podobno czysto przyjacielska, Goodrem pozostaje bowiem w szczęśliwym związku z muzykiem Matthew Copleyem. Może więc nieco dziwić fakt, że kobieta planuje spotkać się z Hemsworthem... potajemnie. Źródło magazynu New Idea twierdzi, że piosenkarka chce jedynie udzielić mu wsparcia, jako że sama ma na koncie medialne rozstania. Sekretne wyjście ze znanym aktorem na pewno stanie się jednak źródłem wielu plotek.
Myślicie, że ich relacja faktycznie jest czysto przyjacielska?