Norbi kilkanaście miesięcy temu postanowił związać swoje plany zawodowe z Telewizją Polską. To właśnie wtedy Norbert Dudziuk przejął po Robercie Janowskim program _**Jaka to melodia?**_, który zdaniem władz TVP wymagał wtedy gruntownego "odświeżenia". Ciężko jednoznacznie stwierdzić, czy ten eksperyment faktycznie się udał, bo po ostatnich zmianach Norbi został przeniesiony do programu Koło fortuny. Jego miejsce zajmie z kolei... Rafał Brzozowski.
Dzięki zaangażowaniu Norbiego do programów TVP jego kariera po raz kolejny nabrała rozpędu. Wcześniej kojarzony był głównie z pamiętnym "hitem" wydanym ponad 20 lat temu, co raczej nie wróżyło mu powrotu do łask. Z tego powodu Norbi postanowił w 2017 roku otworzyć pączkarnię, która podobno całkiem nieźle prosperowała.
Wygląda jednak na to, że rola Norbiego jako biznesmena dobiegła końca. Wszystko z powodu wielu obowiązków zawodowych, które uniemożliwiały mu doglądanie biznesu. W wywiadzie udzielonym portalowi przeambitni.pl prezenter wyznał, że postanowił w końcu pozbyć się intratnego biznesu. Wszystko z powodu nawału obowiązków.
My otworzyliśmy dwie pączkarnie, kiedy u mnie było po sezonie. Wtedy to fajnie hulało. Nagle ruszył sezon, a interesu trzeba pilnować. Przyszło lato, ruszył program "Jaka to melodia?" i sprzedaliśmy - powiedział Dudziuk.
Przypomnijmy, że biznes Norbiego wzbudzał swego czasu spore zainteresowanie. Pączkarnia cieszyła się sporą popularnością wśród klientów, a opinie o jakości wyrobów były w większości pozytywne.