Khloe Kardashian ma za sobą kilka wyjątkowo trudnych miesięcy. Na początku roku musiała zmierzyć się z kolejną zdradą Tristana Thompsona, który tym razem zdecydował się na romans z przyjaciółką rodziny, Jordyn Woods. Choć obecnie zdaje się, że celebrytka doszła już do siebie, można odnieść wrażenie, że jej ogólnego samopoczucia nie poprawia fakt, że od lat uważana jest za tą najmniej atrakcyjną Kardashiankę. Co za tym idzie, Khloe regularnie poddaje się przeróżnym zabiegom upiększającym i operacjom plastycznym. Mimo milionów fanów i dolarów na koncie, mama małej True zmaga się z wieloma kompleksami, a internetowa krytyka wyjątkowo ją dotyka.
Pod opublikowanymi w czwartek zdjęciami wyraźnie odmienionej twarzy celebrytki pojawiło się mnóstwo negatywnych komentarzy. Internauci, nie przebierając w słowach, wytknęli 35-latce nieudane poprawianie urody, a w szczególności jej zbyt nabrzmiałe wargi:
"Boże, co Ci się stało?", "Przykro mi, ale twoje usta są przesadzone, wyglądają paskudnie", "Jeśli nie możesz zamknąć ust, to znaczy, że masz zbyt dużo wypełniaczy" - pisali zniesmaczeni internauci.
Okazuje się, że sprytna Khloe odkryła sposób na niedających jej spokoju hejterów. Kardashianka usunęła komentarze i zablokowała możliwość komentowania pod postem.