Sharon Osbourne poinformowała wczoraj dziennikarzy, że jej 24 – letnia córka Kelly właśnie udała się na odwyk. Dobrowolnie zgłosiła się do znanej kliniki w Los Angeles, w której przebywać ma przez następne 30 dni. Kelly ma już spore doświadczenie w takich kuracjach – to będzie jej trzeci raz.
Po raz pierwszy trafiła do specjalistycznej placówki w wieku 19 lat. Leczyła się wtedy z uzależnienia od środków przeciwbólowych. Ponoć rodzina bała się, że jedna z jej "leczniczych" sesji może się skończyć śmiercią. Rok później gwiazda ponownie rozpoczęła leczenie.
Tak, Kelly znów jest na odwyku – powiedziała dziennikarzom Sharon. Co ja mogę więcej powiedzieć? Wiedziała dobrze, że to jedyne wyjście z tej sytuacji. To była jej samodzielna decyzja i jesteśmy dumni, że podejmuje tak odważne kroki. Jest z nią bardzo ciężko, ale jesteśmy pełni nadziei. Cała rodzina jest z Kelly i ona wie, że dostanie od nas wszystko, czego będzie potrzebować.
Osbournom nie przeszkadza to jednak zarobić na całym zamieszaniu. Sharon zdradziła, że powstaje właśnie reality show o tym, jak jej córka popadła w uzależnienie i jak postanowiła z niego wyjść. Cóż – wszystko jest na sprzedaż.