76. edycja Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji właśnie dobiegła końca. To wielkie święto kina, na którym doceniani zostają najwybitniejsi twórcy filmowi z całego świata. W tym roku Złotego Lwa otrzymał Todd Phillips za film Joker. Natomiast drugą co do ważności nagrodę w konkursie, czyli Srebrnego Lwa, Roman Polański. Reżyser został nagrodzony za film Oficer i szpieg.
Polański w związku z ciążącym na nim wyrokiem w USA i groźbą ekstradycji nie przyjechał do Wenecji. Nagrodę w jego imieniu odebrała żona, Emmanuelle Seigner.
Polski reżyser był już nagradzany na włoskim festiwalu. W 1963r. Polańskiemu udało się otrzymać nagrodę FIPRESCI za Nóż w wodzie. Z kolei w 2011r. reżyser pokazywał w Wenecji obraz Rzeź, który został doceniony "Złotym Lwiątkiem", przyznawanym przez włoskie stowarzyszenie Agiscuola.