Kanye West od lat słynie z nieprzewidywalności. Samozwańczy wizjoner, który od jakiegoś czasu zdaje się walczyć o równowagę psychiczną, trzy lata temu wyznał, że ma ponad 50 milionów dolarów długu. Zdaje się jednak, że jego sytuacja finansowa dynamicznie się zmienia. W kwietniu Kanye i Kim wreszcie skończyli remont swojego wartego 60 milionów domu, a kilka miesięcy wcześniej hojny raper sprezentował żonie luksusowy apartament w Miami Beach za "jedyne" 15 milionów dolarów.
Zobacz: Kanye West kupił Kim Kardashian apartament w Miami Beach! Za 15 milionów dolarów... (ZDJĘCIA)
Choć Westowie nie mieszkają w swoim obecnym domu długo, a dopiero co chwalili się "pozbawionymi duszy wnętrzami", Kanye już chce się przeprowadzić. Jak donoszą zagraniczne media, 42-latek niespodziewanie zdecydował się na zakup ogromnej posiadłości w Wyoming. To właśnie w tamtych rejonach artysta miał spędzać czas, pielęgnując swoje zdrowie po załamaniu nerwowym.
W arabskim Vogue’u, na którego okładce niedawno mogliśmy oglądać Kardashiankę pojawił się wywiad, w którym zdradziła, że za 10 lat chciałaby być prawniczką i mieszkać z rodziną na ranczo w Wyoming. Zdaje się, że ukochany mąż postanowił spełnić to drugie marzenie celebrytki.
Myślicie, że Kim, która jest chodzącą wizytówką Calabasas niebawem opuści Kalifornię?
