Od momentu, gdy pojawiły się pierwsze doniesienia o rozstaniu Angeliny Jolie i Brada Pitta publiczne pranie brudów pary pozostawało jedynie kwestią czasu. W mediach regularnie pojawiały się doniesienia na temat anoreksji Jolie, a także problemów Pitta z narkotykami i agresją.
Najwięcej emocji w sprawie rozwodu pary wzbudzały jednak kwestie podziału opieki nad dziećmi. Przypomnijmy, że podczas trwającego 12 lat związku para wspólnie wychowywała 18-letniego Maddoxa, 15-letniego Paxa, 13-letnią Zaharę i Shiloh oraz 11-letnie bliźniaki, Vivienne i Knoxa.
I chociaż mogłoby się wydawać, że obydwoje mieli świetne relacje ze swoim potomstwem, podczas procesu Angelina stwierdziła, że w przeszłości pijanemu Bradowi zdarzyło się podnieść rękę na najstarszego syna.
Mówiło się również, że 18-latek postanowił całkowicie odciąć się od Pitta i w 2018 roku wraz z Paxem odmówił udziału w świątecznym obiedzie z ojcem. W obliczu tych rewelacji nie dziwne, że dziennikarze nieustannie dążą do poznania wersji wydarzeń chłopaka.
Ostatnio Maddox opuścił rodzinny dom i przeprowadził się do Korei Południowej, aby tam rozpocząć studia biochemiczne. Na kampusie wypatrzyli go dziennikarze magazynu InTouch i spytali, czy chłopak spodziewa się odwiedzin ojca w akademiku. Ten przyznał, że nic mu na ten temat nie wiadomo. Na pytanie o zerwanie kontaktów z ojcem odpowiedział za to obojętnie: "_**co się dzieje, to się dzieje".**_
Media podejrzewają jednak, że wymijające odpowiedzi niekoniecznie mogły być jego pomysłem.
Osoba z otoczenia Maddoxa twierdzi, że chłopak był zadziwiająco dobrze przygotowany do rozmowy z dziennikarzami.
Nie próbował odpędzić od siebie dziennikarza. Pojawiły się spekulacje, że cała sytuacja jest efektem wysiłków sztabu ludzi Jolie, którzy zwyczajnie chcieli trochę namieszać w całkiem spokojnej ostatnio sprawie.
W przeszłości w mediach kilkakrotnie pojawiały się doniesienia, jakoby Jolie miała prowadzić przeciwko Bradowi wyrachowaną grę. Myślicie jednak, że byłaby zdolna do manipulowania swoim dzieckiem, żeby zrobić Pittowi na złość?