Wprawdzie nieoczekiwana ciąża zmusiła Kasię Cichopek do rezygnacji z marzeń zagrania głównej bohaterki, Romy, w serialu Tancerze, ale Dwójka pospieszyła ze zmianą scenariusza. Specjalnie dla Kaśki wymyślono więc postać instruktorki tańca. Ma to być jedna z trzech głównych ról kobiecych w serialu.
Wszystko w porządku, ta rola nie wymaga akrobacji, ale dodam, że jest bardzo ciekawa - zapewnia w rozmowie z Super Expressem Dorota Kośmicka pracująca przy produkcji serialu. O tym, czy ktoś dostanie rolę decydują umiejętności aktorskie. No i oczywiście aktor musi mieć osobowość i umieć porwać reżysera - dodaje.
Jak byśmy nie wiedzieli... To przecież oczywiste, że musiało znaleźć się miejsce dla najzdolniejszej polskiej aktorki młodego pokolenia, jednogłośnie okrzykniętej przez siebie samą "telewizyjną ikoną". Genialne kreacje z Hakielem i Ibiszem, szczery uśmiech... Nie oszukujmy się - taka Pyza to skarb, który trafia się raz na pokolenie.