Niespodziewanie nowy Taniec z gwiazdami zaczął się małym skandalem - po pierwszym odcinku odpadła Reni Jusis, typowana na największą gwiazdę programu. Wynik głosowania widzów zaskoczył samą Reni, która z trudem pożegnała się z parkietem.
Jusis przez ostatnie miesiące uczyła się, jak funkcjonować w pojedynkę. Po głośnym rozstaniu z Tomkiem Makowieckim, które okazało się być interesujące nawetdla Kuby Wojewódzkiego.
Czuję, że po czterdziestych urodzinach przychodzi taki moment w życiu, kiedy trzeba zacząć o siebie dbać, bo kondycja sama się nie zrobi. Jednak ostatnio trudno było wybrać się na siłownię. Do "Tańca" przyszłam więc po kondycję życia - zwierza się Jusis na łamach tygodnika Flesz.
Dla Reni - singielki udział w polsatowskim show był szansą na regenerację po trudnym czasie w życiu prywatnym. Przypomnijmy, że tą drogą poszła też m.in. Kinga Rusin, dla której Taniec z gwiazdami był terapią emocjonalną. Jusis niestety nie zdążyła przepracować emocji w programie.
Żałujecie?