Kasia Smutniak z powodzeniem robi karierę we włoskim show biznesie. Pochodząca z Piły "młodsza siostra Moniki Bellucci" wystąpiła już w ponad 30 produkcjach filmowych i spacerowała po wybiegach w pokazach takich projektanów jak Dolce & Gabbana czy Valentino. Jej imponującą filmografię zamyka produkcja Słodki koniec dnia w reżyserii Jacka Borcucha, którą niedawno promowała na polskich festiwalach.
Aktorka spotyka się z o 19 lat starszym producentem filmowym Domenico Procaccim, któremu pięć lat temu urodziła syna Leone. Jak donosi włoska stacja telewizyjna Sky Tg24, para po latach zdecydowała się złożyć przysięgę małżeńską.
Sekretny ślub odbył w willi w miasteczku Formello pod Rzymem. Goście myśleli, że zostali zaproszeni na imprezę z okazji 40. urodzin Smutniak. Panna młoda najwyraźniej zainspirowała się frywolną Heidi Klum i przysięgę małżeńską złożyła na bosaka. Świeżo upieczeni małżonkowie poprosili gości, aby zamiast prezentów wpłacili pieniądze na rzecz założonej przez Smutniak fundacji charytatywnej. Organizacja upamiętnia Pietro Taricone, byłego partnera aktorki i ojca jej 15-letniej córki Sophie, który zginął w wypadku na spadochronie
Wśród gości pojawił się między innymi reżyser Ferzan Ozpetek, z którym Smutniak współpracowała na planie filmu Zapnijcie pasy.