Robert Lewandowski jest obecnie bez wątpienia największą gwiazdą wśród polskich piłkarzy. Od momentu jego debiutu na boisku minęło już ponad 13 lat i w tym czasie udało mu się zdobyć rozpoznawalność wśród miłośników futbolu na całym świecie.
Zobacz: Lewandowski GWIAZDĄ ROKU dziennika "Bild"! Na gali Ania przyciągała spojrzenia pierzastym rękawem
W zagranicznych mediach Robert zaistniał podczas gry w Borussii Dortmund. Piłkarz spędził w klubie trzy lata i wywalczył sobie wówczas tytuł najlepszego strzelca Bundesligi. W 2013 roku przeszedł do Bayernu Monachium, gdzie do dziś z powodzeniem kontynuuje karierę. Lewy stanowi jedną z największych gwiazd zespołu, regularnie występuje więc w pierwszym składzie. Zdążył się już nawet zapisać w historii Bayernu jako najskuteczniejszy zagraniczny piłkarz grający w barwach niemieckiego klubu.
Napastnik już wkrótce ma szansę triumfować w europejskich pucharach. We wtorek rozpoczęły się rozgrywki Ligi Mistrzów. Dziś o 21.00 swój pierwszy mecz w turnieju rozegra właśnie zespół Lewandowskiego. Bayern zmierzy się z Crveną Zvezdą Belgrad. Obecnie Polak ma na koncie 53 bramki w rozgrywkach Ligi Mistrzów, co daje mu jednocześnie miano szóstego najlepszego strzelca w historii turnieju.
Na pierwszym miejscu zestawienia znajduje się Portugalczyk Cristiano Ronaldo, któremu udało się zdobyć 126 goli. Tuż za nim plasuje się Leo Messi z 112 bramkami. Na kolejnych miejscach znajdują się Raul i Karim Benzema, którzy w rozgrywkach oddali kolejno 72 i 60 celnych strzałów. Bezpośrednio przed Robertem w zestawieniu widzimy natomiast Ruuda van Nistelrooya z wynikiem 56 strzelonych bramek. Piłkarza i Polaka dzielą zaledwie 3 gole.
Eksperci przewidują, że Lewemu uda się prześcignąć van Nistelrooya jeszcze w tym sezonie. 31-latek ma jeszcze przed sobą co najmniej kilka lat czynnej kariery możliwe więc, że znacznie poprawi swój wynik. W tym sezonie dużo zależy jednak od formy całego zespołu Bayernu.
Były reprezentant Polski Marek Citko w rozmowie z Polskim Radiem przyznał, że klub od lat świetnie radzi sobie zarówno w rozgrywkach krajowych, jak i europejskich turniejach. Problemy Bayernu w Lidze Mistrzów zdają się jednak pojawiać na etapie ćwierćfinału lub półfinału.
Osatnio drużynie udało się wywalczyć puchar rozgrywek w sezonie 2013/14. Lewandowski wystąpił w meczu, grał jednak wówczas dla ich przeciwników, Borussi Dortmund. Obecnie mówi się, że zespół z łatwością powinien wyjść z grupy. Citko stwierdził również, że Lewy jako jedyny polski piłkarz ma szansę na triumf w turnieju.
Zobacz: Robert Lewandowski rapuje Macklemore’a na imprezie Bayernu. Ania zachwycona: "Lewy w swoim żywiole"
Robertowi z pewnością będzie zależało na zdobyciu jak największej liczby bramek. Każda z nich może bowiem zmienić jego pozycje w czołówce europejskich strzelców.
Myślicie, że Lewandowski ma szansę zostać najlepszym strzelcem w historii Ligi Mistrzów? Ania z pewnością byłaby dumna.