Adam Darski osiem lat temu przeszedł najgorszy czas w swoim życiu. Muzyk, który dowiedział się, że cierpi na agresywną formę białaczki, musiał błyskawicznie przerwać trasę koncertową z zespołem i poddać się leczeniu. W swojej biografii opisał ten okres jako najtrudniejszy, ale jednocześnienajbardziej pouczający w jego ówczesnym życiu.
Prawie dekadę po tamtych wydarzeniach Nergal wraca do wspomnień z czasu choroby. Na Instagramie opublikował zdjęcie, na którym z trudem można go rozpoznać. W zasadzie to w ogóle nie widać, że to on.
Drakula? Nie. To mały Nergalek w trakcie chemioterapii osiem lat temu. Szczerze mówiąc, zrobiłem to zdjęcie podczas wypróżniania - podzielił się intymnymi szczegółami Darski. Czułem się fatalnie. Dobrze jest być zdrowym - napisał.
Fani piszą ciepłe słowa pod postem Adama:
To szczęście, że możemy dziś czytać ten post. Żyj długo, bez ciebie nie ma zabawy - piszą.