Miley Cyrus i Liam Hemsworth przez lata rozstawali się i schodzili. Choć ich związek nigdy nie należał do łatwych, w grudniu ubiegłego roku zdecydowali się na odważny krok i wzięli ślub. Gdy już wydawało się, że sytuacja między nimi w końcu się ustabilizowała, po zaledwie 7 miesiącach małżeństwa gwiazdy zdecydowały się na separację.
Piosenkarka nie rozpaczała zbyt długo po Liamie. Zaledwie kilka dni po rozstaniu została przyłapana przez paparazzi na jachcie, podczas wymieniania czułości z nową kochanką. W efekcie w ostatnim czasie mogliśmy oglądać rozkwit nowej relacji artystki z byłą żoną przyrodniego brata Kylie Jenner, Kaitlynn Carter.
Zobacz: Figlarna Miley Cyrus obściskuje się z sympatią i pije drinki na "rozwodowym rejsie" (ZDJĘCIA)
Po zaledwie sześciu tygodniach randkowania i obnoszenia się nową relacją, płomienny romans celebrytek przeszedł do historii. Jak donoszą zagraniczne tabloidy, Miley i Kaitlynn nie są już razem:
Zerwały, ale nadal są przyjaciółkami - zdradza informator The Sun.
Osoba z otoczenia Cyrus i Carter tłumaczy, że początkowo przyciągało je do siebie to, że obie zakończyły poważne związki. Zaznacza też, że to definitywny koniec ich przygody miłosnej:
Były dla siebie oparciem w momencie, gdy okazało się, że obie są w separacji. Obecnie nie są już w romantycznym związku - tłumaczy źródło brytyjskiego dziennika.