Trwa ładowanie...
Przejdź na

Dawid Podsiadło nie jeździ komunikacją miejską: "Nie mogę, gdyż JESTEM GWIAZDĄ"

141
Podziel się:

Też chciałby "znowu jeździć ZTM-em" jak Taco Hemingway?

Dawid Podsiadło nie jeździ komunikacją miejską: "Nie mogę, gdyż JESTEM GWIAZDĄ"

Dawid Podsiadło od lat utrzymuje się w czołówce najpopularniejszych polskich artystów młodego pokolenia. Ma rzesze fanów, a jego płyty i bilety na koncerty sprzedają się jak świeże bułeczki. Ostatnio jest o nim jeszcze głośniej niż zazwyczaj ze względu na współpracę z innym idolem nastolatków - Taco Hemingwayem.

28 września na PGE Narodowym odbędzie się od dawna zapowiadany koncert obu artystów. Wydarzenie cieszy się tak ogromnym zainteresowaniem, że w kilka dni wyprzedano 70 tysięcy biletów i trzeba było dodrukować drugą pulę.

Na kilka dni przed koncertem atmosferę podgrzał jeszcze Tomasz Lis, który w Newsweeku poświęcił Podsiadle i Hemingwayowi sporo miejsca w artykule o ich "fenomenie".

Można się z niego dowiedzieć m.in., że wokalista i raper lubią się, choć nie przyjaźnią. Łączy ich zamiłowanie do komedii, gier na konsolę, seriali i oczywiście muzyki. Dodatkowych informacji na temat Dawida udzielił dziennikarzowi Newsweeka producent płyty Małomiasteczkowy, Bartosz Dziedzic. Wspomina np., jak Podsiadło kupował mieszkanie w Warszawie.

Siedzieliśmy w studiu i Dawid opowiada, że podoba mu się mieszkanie, które wynajmuje. Na drugi dzień je kupił. Jak ma na coś ochotę, to po prostu to robi - powiedział.

Ponadto Dziedzic ujawnił, że Dawid ma spory problem z normalnym funkcjonowaniem z powodu fanów, którzy zaczepiają go na każdym kroku. Nie ma mowy o tym, żeby muzyk przejechał się np. autobusem czy metrem.

Kiedyś przyjechałem do niego tramwajem. Powiedział, że nigdy nie robił tego w Warszawie. "To spróbuj" - miał odpowiedzieć producent.

Nie mogę, gdyż jestem gwiazdą - odparł muzyk.

Artysta już dawno temu sygnalizował, że istnieje tego typu problem. Śpiewa o nim zresztą w piosence Trofea. W 2017 roku wystosował na Facebooku nawet specjalny apel o to, żeby fani pozwolili mu w spokoju bawić się na Openerze, zamiast bez przerwy zaczepiać, prosić o autograf czy zdjęcie. Wyjaśniał, że choć stara się stwarzać pozory śmiałości, notorycznie przeżywa stres związany z wychodzeniem na zewnątrz z obawy, że zostanie "zaatakowany" przez gromadę fanów.

Wiem, że sprawiam wrażenie wyluzowanego i uśmiechniętego gościa, staram się w śmieszki, na które najczęściej reagujecie z dużą aprobatą, ALE. Każde spotkanie twarzą w twarz z jednym, jedną, z Was, wiąże się z solidną dawką czystego, naturalnego stresu - pisał.

Rozumiecie jego problemy?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(141)
WYRÓŻNIONE
Gość
5 lata temu
Rozumiemy. To ze jest popularny nie znaczy ze jest zwierzątkiem w zoo.
Gość
5 lata temu
Ma rację gdybym była milionerką też bym nie musiała mieć nic do czynienia z ludźmi fałszywymi , egoistami i mniej niż zero inteligentnymi ...
Gość
5 lata temu
Świetny koleś, ma do siebie dystans, jest inteligentny i umie nazwać to się wokół niego dzieje bez fałszywej ściemy. Brawo zuchu!!!
Gość
5 lata temu
Zapomniał, ze w tym kraju sie nie żartuje
Gość
5 lata temu
Rozumiemy.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (141)
Gość
5 lata temu
Lubie go. 😁
Gość
5 lata temu
Gdyby nie fani nie był by "gwiazda" jakby nie patrzeć.
?ck
5 lata temu
Powinien pójść do dietetyka który by zaradził przyszczom
Gość
5 lata temu
Pudel znów manipulacja tekstem.... Ja prdle...
Gość
5 lata temu
I kupił sobie mieszkanie, bo TAK CHCIAŁ!! ja też chcę, ale nie mam za co. Dawid - może mi dołożysz trochę grosza????
XYZ
5 lata temu
Moja koleżanka ma to samo choć nie jest znana. Nie jeździ komunikacją, boi się, że na ulicy ktoś ją o coś zapyta (np.o godzinę). To jest rodzaj nerwicy. Kto tego nie ma lub nie zna kogoś kto to ma, raczej nie zrozumie.
Gość
5 lata temu
Pić, jeść, spać, jak Tamagotchi...
gość
5 lata temu
haha gwiazda a ja siostra zakonna
Gość
5 lata temu
🤠😎😜🙂
Tessa
5 lata temu
Nie lubię jego i jego zachowania oraz ciężkich zartow
John
5 lata temu
Motorówkę niech sobie kupi :)
gość
5 lata temu
STOP HEJT! Dzielenie się opinią jest cenne, ale nie rań innych." Przyganiał kocioł garnkowi. Pudel - ogarnij.
Gość tutaj
5 lata temu
Autografy No i po co wam te autografy nie rozumiem co na ścianę sobie przykleicie? to są ludzie nie kosmici...
Gość
5 lata temu
Myślałem ze w Warszawie nawet Ferrari z tysonem w cabrio nie rzuca się w oczy ?? A to dalej PRL ;)
...
Następna strona