W mediach pojawiły się informacje na temat kolejnej części kultowego filmu Aniołki Charliego. Producenci już myślą nad obsadzeniem roli czwartej agentki. Obok Drew Barrymore, Cameron Diaz i Lucy Liu na ekranie miałaby się pojawić Rihanna. Piosenkarka jest faworytką do roli "aniołka" walczącego nożami. Ponoć już została zaproszona na casting.
Rihanna doskonale nadaje się do filmu. Jest taka gięta i zwinna. Idealnie uzupełni nasze trio - powiedziała niedawno Nancy Junoven, producentka filmu. Jesteśmy przekonani, że byłaby świetna w tej roli. Z pewnością dzięki niej udałoby nam się także dotrzeć do młodszej widowni.
Rola Rihanny pewnie ograniczałaby się głównie do wyginania się w lateksowym kostiumie. Akurat w tym ma spore doświadczenie. W końcu na koncertach robi to samo w swoich strojach z seks shopu.