Krótko po ogłoszeniu rozstania z Liamem Hemsworthem paparazzi przyłapali Miley Cyrus podczas wymieniania czułości z nową kochanką. Wybranką piosenkarki okazała się 31-letnia gwiazda reality show Kaitlynn Carter.
Chociaż ich romans wydawał się kwitnąć, okazało się, że związek nie przetrwał próby czasu. Po zaledwie sześciu tygodniach para postanowiła się rozstać. Miley ponoć wystraszyła się związanych z relacją zobowiązań i zdecydowała, że pora skupić się na karierze.
Istnieją jednak duże szanse na to, że Cyrus już wkrótce wróci do ekspartnerki. Jak dowiedział się Hollywood Reporter, pomocna może okazać się ich wieloletnia przyjaźń.
Nikogo nie zdziwiłoby, gdyby Miley zeszła się z Kaitlynn. Od lat są bardzo blisko i zawsze będą - mówi informator portalu.
Osoby bliskie piosenkarce, uważają, że obecnie powinna pomyśleć jednak przede wszystkim o sobie.
Bliscy Miley chcą, żeby poświęciła trochę czasu dla siebie. Jej najbardziej zaufane osoby wiedziały, że miała problemy z Liamem, jej zachowanie się zmieniło i chciała znowu zamieszczać w sieci odważne fotografie - donosi magazyn.
Jak twierdzi informator Hollywood Reporter, powrót do dawnych nawyków w przypadku Miley jest wyraźną oznaką problemów osobistych.
Kiedy Miley przez coś przechodzi, nie chce o tym rozmawiać. Woli raczej wyrażać siebie w inny sposób, jak na przykład przez swoje social media lub na scenie. Wszyscy z jej otoczenia chcą, żeby przeznaczyła trochę czasu dla siebie i odpoczęła - czytamy.
Gdy Miley wróci już do formy, jej rodzina ma nadzieję, że gwiazda odbuduje swój związek z Kaitlynn Carter. Okazuje się bowiem, że była kochanka wokalistki cieszy się olbrzymią sympatią jej bliskich.
Rodzina Miley uwielbia Kaitlynn. Jej siostra Brandy również jest z nią blisko. Kiedy Miley nieco się wyleczy, bardzo chcieliby znów zobaczyć je razem. Może nawet na zawsze - ujawnia tabloid.
Myślicie, że Miley już wkrótce zejdzie się z byłą partnerką?