Kylie Jenner i Travis Scott nie są już razem. Choć jeszcze niedawno mogliśmy oglądać zdjęcia z gorącej sesji zdjęciowej dla Playboya, wszystko wskazuje na to, że ich związek nie różnił się niczym od ulotnych relacji większości celebrytów.
Plotki o zerwaniu zdaje się potwierdzać fakt, że ostatni raz widziani byli razem pod koniec sierpnia, gdy Kardashianka towarzyszyła ukochanemu podczas premiery jego dokumentu Look Mom, I Can Fly. Oprócz tego, siostra *Kim Kardashian na ślubie Justina Biebera i Hailey Baldwin* widziana była bez partnera.
Wszystko wskazuje na to, że mama Stormi już korzysta z dobrodziejstw bycia singielką. Wtorkowy wieczór 22-latka spędziła imprezując z dwiema koleżankami: Stassie i Kelsey w jednym z ekskluzywnych lokali w West Hollywood. Jak donosi Daily Mail, celebrytki krótko po drugiej udały się do hotelu Sunset Marquis. Co ciekawe, w tym samym miejscu była obecna dawna miłość Kylie, Tyga. Zapracowany raper spędzał czas w hotelowym studio nagraniowym. Koleżanki Jennerki zauważono około trzeciej nad ranem, gdy opuszczały hotel w towarzystwie ekschłopaka córki Kris Jenner. Choć Kylie pozostała poza zasięgiem wzroku paparazzi, jeden z informatorów podaje, że po prostu wymknęła się innym wyjściem.
29-letni raper był jednym z pierwszych poważnych partnerów w życiu celebrytki. Para spotykała się od 2014 do 2017 roku.