Edyta Górniak uznała, że za mało zarabia na wygłaszaniu swoich cennych uwag w Jak ONI śpiewają. Suma ta owiana jest wprawdzie tajemnicą, ale Górniak uznała ją za niewystarczającą. Doszła do wniosku, że przygotowania do kolejnej edycji są dokonałym momentem na postawienie producentów pod ścianą. Podobnie postąpił kiedyś Hubert Urbański z TVN-em i potem wiele miesięcy przesiedział na bezrobociu.
Na pewno się z Edytą dogadamy - twierdzi optymistycznie pracownik produkcji w rozmowie z Na żywo. Nie wiadomo, jakich sposobów chwyta się Edyta, żeby wywalczyć podwyżkę, ale można śmiało zakładać, że łzy leją się strumieniami.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
