Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski mimo młodego wieku bardzo dojrzale podchodzą do roli rodziców, w której niedług przyjdzie im się sprawdzić. Choć wciąż mają mnóstwo celebryckich obowiązków, te rodzicielskie przedkładają ponad wszystko.
Ostatnio jednak Sylwia podupadła na zdrowiu. Młodą wokalistkę dopadło przeziębienie. Na jakiś czas wyłączyła się więc z internetowego życia, z czego wytłumaczyła się fanom na Instagramie.
Zobacz: Sylwia Przybysz POKAZAŁA ciążowy brzuszek i narzeka na samopoczucie: "Czuję się trochę gorzej"
Zaniepokojeni ostatnimi doniesieniami, skontakowaliśmy się z Sylwią, aby dopytać o jej stan zdrowia:
Dobrze znoszę ciążę. Staram się nie przemęczać. Przed premierą płyty i rozwiązaniem staram się jak najwięcej czasu spędzać w domu, ale mimo wszystko nie rezygnować z kontaktu z fanami. Jasiek bardzo mnie wspiera i nie pozwala odczuć trudów związanych z tym pięknym czasem. Termin mamy w styczniu, więc z początkiem roku będziemy świętować najpiękniejszy dzień w naszym życiu - mówi z uśmiechem Sylwia.
Przypomnijmy, że Jasiek zdradził płeć dziecka w ostatnim odcinku programu Pudelko.