Żora "Polacy to nacjonaliści!" Koroljow naprawdę poczuł się gwiazdą. Tak dużą, że próba negocjacji z producentami Tancerzy skończyła się... wyrzuceniem go z serialu!
Według naszego informatora, Żora miał zagrać jedną z ról w nowej produkcji TVP, ale zrezygnowano z niego w chwilę po tym, jak postawił naprawdę gwiazdorskie warunki.
Został "spławiony" przez realizatorów ze względu na swoje absurdalnie wygórowane wymagania - opowiada nasze źródło. Nie wystarczyło mu 12 tysięcy złotych miesięcznie (na tyle przygotowana była umowa), żądał między innymi luksusowego apartamentu na wyłączność, podczas gdy inni aktorzy mieszkają w zwykłych hotelach. Po tym jak został wyrzucony ze spotkania, osobiście błagał realizatorów o kontynuowanie negocjacji. Ci zostawili mu otwartą furtkę, jednak Żora nie stawił się na żadnej z weekendowych prób, dając jednoznaczny dowód na to, że nie jest poważnym człowiekiem.
Nie rozumiemy, skąd to przeświadczenie Żory o swojej wyjątkowości. Przecież można go zastąpić każdym. Dosłownie, każdym. Widocznie te 12 tysięcy złotych zachwiały jego oceną sytuacji.
Miejmy nadzieję, że nie uda mu się przebłagać decydentów i nie zobaczymy go w tym serialu. Jest strasznym drewniakiem.