Choć związki w show biznesie rozpadają się szybko, wydaje się czasem, że niektóre pary będą ze sobą na zawsze. Dlatego tak wielkim zaskoczeniem dla fanów była informacja o rozwodzie Macieja Kurzajewskiego i Pauliny Smaszcz-Kurzajewskiej.
Dziennikarka wyszła za prezentera 23 lata temu, a decyzję o rozwodzie para miała podjąć w zeszłym roku. Uzgodnili, że rozwiodą się za porozumieniem stron, dogadali się też w sprawie podziału majątku i opieki nad młodszym synem, więc rozwód powinien być orzeczony już na pierwszej rozprawie - podał informator magazynu "Party".
Te doniesienia potwierdziła sama Paulina Smaszcz-Kurzajewska. Mam wszystko poukładane i ogarnięte. Żyję i działam dalej. Mam szczęście, że trafiłam na takiego ojca moich dzieci i rozchodzimy się w megapokojowym nastroju - powiedziała w rozmowie z magazynem "Flesz".
Wierzycie, że ten rozwód przebiegnie bezproblemowo?