Kontrakty reklamowe to dla wielu gwiazd potężne źródło przypływu gotówki. Nic dziwnego, że znane osoby reklamują niemal wszystko - z lepszym lub gorszym skutkiem.
Istnieją przypadki osób, których kariera wręcz zaczęła się od udziału w reklamie. Należy do nich Barbara Kurdej-Szatan, która dzięki udziałowi w kampanii znanej sieci komórkowej zyskała ogólnopolską rozpoznawalność i dziś jest pierwszoligową celebrytką. Jej ogromna popularność przełożyła się na kolejny duży kontrakt, którym do tej pory mogli się poszczycić np. Anna i Robert Lewandowscy.
Barbara została właśnie nową twarzą produktów Head & Shoulders. Jak wyjaśniają w rozmowie z nami przedstawiciele marki, w najnowszej reklamie starali się "poruszyć społeczny problem", jakim jest zjawisko hejtu w internecie.
W kampanii Basia zmierzy się z opiniami zarówno na swój temat, jak i na temat szamponu, który stereotypowo oceniany jest jako wyłącznie przeciwłupieżowy lub tylko dla mężczyzn. Używanie szamponu ma dodać Basi pewności siebie, która pozwala jej nie przejmować się ciągłymi ocenami i komentarzami. Basia z typowym dla siebie poczuciem humoru pokazuje, jak zachować zdrowe podejście do ocen w internecie - tłumaczą twórcy kampanii.
Nasze źródło donosi też, że firma zdecydowała się na współpracę z Kurdej-Szatan, bo celebrytka reprezentuje inny typ urody niż np. Lewandowska.
Linia Supreme to linia kobieca Head & Shoulders. Chodzi o to, żeby pokazać różne typy włosów i różne typy kobiet, stąd Basia w reklamie - tłumaczy nasz informator.
Przedstawiciele marki nie chcą ujawnić stawki, za jaką Barbara zgodziła się reklamować ich produkt, ale podkreślają, że "współpraca jest długoterminowa".