Od czasu medialnego rozstania Angeliny Jolie i Brada Pitta media nieustannie spekulowały, jak szybko gwiazda wda się w nowy romans. Początkowo mówiło się, że aktorka zdecydowała się na odnowienie relacji z Collinem Farrelem. Pojawiły się również doniesienia o jej rzekomym flircie z Keanu Reevesem.
Okazuje się jednak, że wszystkie dotychczasowe przypuszczenia dziennikarzy nie mogły bardziej mijać się z rzeczywistością. Pojawiły się plotki, że Jolie postanowiła związać się z kobietą. Mało tego, jej wybranką ma być partnerująca jej w drugiej części Czarownicy Michelle Pfeiffer. Podczas pracy na planie między aktorkami nawiązała się podobno niezwykła nić porozumienia i od tego czasu są praktycznie nierozłączne.
Obie panie są obecnie w trakcie promocji swojej najnowszej produkcji, w związku z czym nieustannie spotykają się z dziennikarzami na czerwonym dywanie. W jednym z wywiadów Jolie przyznała, że w młodości była głęboko zafascynowana koleżanką po fachu.
Uwielbiałam cię w Grease - przyznała Jolie
Byłam twoim młodzieńczym zauroczeniem? - dopytywała zalotnie Pfeiffer.
Z pewności podobałaś mi się, kiedyś śpiewałaś "Cool Rider". Byłaś bardzo atrakcyjna - wyznała Angelina.
Jolie ma już pewne doświadczenia w relacjach z kobietami. Przed laty aktorka była związana z Jenny Shimizu. W 2003 roku gwiazda przyznała również, że jest biseksualna. Michelle Pfeiffer w 1993 roku wyszła za producenta Davida E. Kelly'ego i do dziś są szczęśliwym małżeństwem. Wygląda więc na to, że obie panie połączyła jedynie przyjaźń.
Jak myślicie, miałyby szansę na stworzenie poważnego związku?
Zobacz również: Promienna Angelina Jolie w przebraniu motyla pozuje na premierze "Czarownicy" (FOTO)