Chociaż Kylie Jenner jest najmłodszą z pięciu sławnych sióstr, zdecydowanie najszybciej udało jej się zdobyć ogromną popularność. Jeszcze jako nastolatka karierę zaczynała w rodzinnym reality show, a następnie poddała się serii zabiegów, dzięki którym przeszła kompletną metamorfozę.
Dziś Jenner jest właścicielką kosmetycznego imperium, które niedawno zapewniło jej nawet tytuł najmłodszej miliarderki świata. Niedawno 22-letnia celebrytka zdecydowała się nagrać film, w którym dokładnie pokazuje światu siedzibę Kylie Cosmetics. Samo wideo prawdopodobnie przeszłoby bez echa, gdyby nie jeden drobny szczegół. W pewnym momencie Kylie wprowadziła kamery do pokoju specjalnie przygotowanego dla swojej rocznej córeczki Stormi.
Zobacz też: Kylie i Travis rozstali się, bo Jenner chciała mieć kolejne dziecko?! "Patrzy na Kim i chce mieć to, co ona"
W środku okazało się, że dziewczynka znajdowała się akurat w trakcie drzemki. Jenner zapaliła światło i przywitała zaspane dziecko fragmentem piosenki Rise and shine. Jej wokalne umiejętności pozostawiały jednak wiele do życzenia, tak więc nagranie szybko podbiło sieć i doczekało się licznych coverów.
Kylie postanowiła jednak udowodnić, że ma dystans do całej sytuacji. Na jej Instagramie pojawiło się krótkie wideo, na którym możemy zobaczyć Stormi wesoło tańczącą właśnie w rytm jednej z przeróbek. W pewnym momencie wyraźnie zadowolona dziewczynka zapytała jednak sławną mamę, czy za wokale w piosence odpowiedzialny jest jej tata Travis Scott.
Nie skarbie, to mama śpiewa. Chciałabyś, żeby tatuś śpiewał? Nie jestem wystarczająco dobra? - dopytywała żartobliwie, podczas gdy Stormi energicznie kiwała głową.
Nic więc dziwnego, że pod nagraniem celebrytki pojawił się podpis "córeczka tatusia".
Zobaczcie tańczącą Stormi Webster. Myślicie, że w przyszłości będzie równie sławna, co jej rodzice?
Zobacz również:Kylie Jenner PRZYŁAPANA na schadzce z Tygą!