Choć małżeństwo Radosława Majdana z Dorotą Rabczewską trwało zaledwie trzy lata, było niezwykle intensywne. Po burzliwej relacji byłym partnerom pozostały nie tylko złamane serca, ale i miłosne tatuaże, których oboje szybko chcieli się pozbyć. Obecny mąż Małgorzaty Rozenek miał znacznie większy orzech do zgryzienia, bowiem na przedramieniu zafundował sobie podobiznę Dody. Sprytny Radek przerobił jednak byłą żonę na starego Indianina, zapewniając, że zawsze interesowała go kultura Majów.
Okazuje się, że pomysł z przerobieniem tatuażu stał się już pewnego rodzaju legendą. W najnowszym odcinku teleturnieju Milionerzy uczestnik zażartował, że jeżeli wygra, wytatuuje sobie na ciele postać Huberta Urbańskiego. Prowadzący nie myśląc długo, stwierdził, że zawsze istnieje opcja, by przerobić go później na starego Indianina.
Niestety, żart Huberta okazał się lepszy, niż sama gra uczestnika, który odpadł już przy pytaniu za tysiąc złotych. Luźna atmosfera panująca w studio nie udzieliła się chętnemu do tatuowania się mężczyźnie.