Justin Bieber i Selena Gomez swego czasu byli najpopularniejszą parą na świecie. Media i fani śledzili każdy ich ruch, a relacja niejednokrotnie stawiana była za wzór nastoletniej miłości. Niestety szybko okazało się, że burzliwy związek dał się obojgu we znaki, a miłosny zawód szybko zaczęli przekuwać na sukcesy zawodowe. Po kilku kolejnych rozstaniach i powrotach do siebie Justin i Selena postanowili w końcu poszukać szczęścia gdzie indziej, a przynajmniej na to wyglądało.
W środę w ręce internautów trafił nowy singiel Seleny Gomez zatytułowany Lose You To Love Me. Nie byłoby w tym nic szczególnego, gdyby nie fakt, że *wokalistka kolejny raz postanowiła poświęcić piosenkę swojemu byłemu. W oczach wielu fanów jej gest został uznany za zwykłą desperację, bo Justin już dawno znalazł ukojenie w ramionach 22-letniej Hailey Baldwin . Kilkanaście dni temu *para wzięła nawet drugi ślub.
Przypomnijmy: Justin Bieber i Hailey Baldwin pobrali się. Wzięli udział w pięknej sesji dla "Vogue" (FOTO)
Fani od początku nie mieli wątpliwości, że Selena Gomez śpiewa o Justinie, dlatego tylko czekali na jakikolwiek odzew od jego nowej ukochanej. Wkrótce po premierze Hailey Bieber wrzuciła na Instastories zrzut ekranu z aktualnie słuchanej przez siebie piosenki, którą był utwór z repertuaru Summer Walker zatytułowany... I'll Kill You. Wiele osób uznało to za odpowiedź Hailey na nowy singiel Seleny.
Sama zainteresowana twierdzi jednak, że żadnej odpowiedzi nie było. Hailey postanowiła zostawić komentarz pod postem jednego z portali plotkarskich, gdzie próbowała się wytłumaczyć z całego zamieszania. Doniesienia mediów o jej odzewie na singiel Seleny nazwała po prostu "bzdurami".
Proszę, skończcie z tym nonsensem... Nie ma żadnej "odpowiedzi". To kompletne bzdury - napisała Hailey.