Chociaż nazwisko Allana Krupy najczęściej pojawia się w mediach w związku z jego sławną mamą, ostatnio bardzo głośno było o jednej z jego wypowiedzi na temat społeczności LGBTQ. W odpowiedzi na pytanie jednego z instagramowych obserwatorów chłopak przyznał, że toleruje jej przedstawicieli, jednak nie zgadza się z ich "propagandą".
Przypomnijmy: Mądrości Allanka Krupy: "Przecież wiadomo, że LGBT NIE BĘDZIE tolerowane przez większość społeczeństwa"
Allana już wkrótce będziemy mogli zobaczyć w reality show "My Way", w którym jego mama będzie uczyła się prowadzić pod czujnym okiem kamer. Na konferencji prasowej nowego programu TVN z Edytą Górniak porozmawiał nasz reporter, Michał Dziedzic. Podczas wywiadu postanowił więc zapytać wokalistkę, czy zgadza się z opinią syna.
On od najmłodszych lat ma naturalną otwartość umysłu dla wszystkich społeczności. Myślę, że ja też wiele razy dałam przykład, że jestem zupełnie tolerancyjną osobą. Nie widzę tych podziałów, one są narzucone. Ja jako matka znam jego serce i wiem, co miał na myśli.
Jak wytłumaczyła Górniak, Allan od małego ma kontakt z osobami homoseksualnymi i uwielbia ich towarzystwo. Gwiazda podkreśliła, że mówiąc o propagandzie, jej syn zwyczajnie miał na myśli nagość.
To było trochę niezręczne, jak to wyraził, natomiast on tak naprawdę miał na myśli nagość. Często parady wiążą się z tym, że jest duża manifestacja nagości i wolności. On mówi, że nagość to w domu w łazience albo na plaży. Kocha moją ekipę, a ja przecież otaczam się głównie gay community od lat. On kocha tych ludzi, którzy są moją rodziną w taki sam naturalny sposób, nie rozpoznaje tych różnic - przyznała wokalistka.
Jest coraz bardziej świadomy, dojrzewa, zadaje różne pytania. Jest młodzieńcem, może nagość jest dla niego wstydliwa na tym etapie - wyjaśniła Górniak.
Nasz reporter postanowił również zapytać gwiazdę, czy wytłumaczyła synowi, w jaki sposób powinien wyrażać swoją opinię w internecie.
Zapytałam go: "Synu, czy ty dobrze przemyślałeś te słowa? Bo wesz, że one były inaczej zinterpretowane". On jest bardzo świadomy, ale uczy się wyrażać siebie w sposób jasny. To jest też dla niego lekcja.
Michał Dziedzic zasugerował więc gwieździe, żeby zabrała syna na Paradę Równości.
Mam nadzieję, że będę mogła wreszcie się pojawić. Parę razy byłam zaproszona, ale zawsze miałam koncert albo coś. Dostaję dużo filmików od drag queens, które robią "Króla" i to jest tak zaj****te. Bardzo dużo radości mi to daję. Pozdrawiam wszystkie drag queens - przyznała.
Zobaczcie naszą rozmowę z Edytą Górniak.
Zobacz również: Edyta Górniak narzeka na naukę jazdy samochodem: "MAM ZAKWASY"