Ślub Pauliny Krupińskiej i Sebastiana Karpiela-Bułecki był jednym z najgłośniejszych wydarzeń zeszłego roku. Góralską ceremonię swoją obecnością zaszczyciło zaprzyjaźnione z parą grono gwiazd i celebrytów. Wśród gości znaleźli się między innymi Marcelina Zawadzka, Rozalia Mancewicz oraz Agnieszka Woźniak-Starak.
Zanim była Miss Polonia poślubiła członka formacji Zakopower, żyli w nieformalnym związku przez około 4 lata. W tym czasie Paulina i Sebastian doczekali się dwójki pociech: Antoniny i Jędrzeja. Dotychczas para celebrytów, idąc śladem kolegów i koleżanek z branży, pilnie strzegła wizerunku dzieci, fotografując je jedynie od tyłu. Okazuje się, że z biegiem czasu przekonania co do ukrywania wizerunku latorośli nieco zelżały, bowiem w czwartek Krupińska pokusiła się o pokazanie syna. Za pośrednictwem instagramowego profilu celebrytka udostępniła zdjęcie z leżącym jej na kolanach noworodkiem, dając do zrozumienia, że tęskni za czasami, gdy dwuletni już Jędrzej był bobasem:
_**To były czasy. Człowiek nie ruszał się przez 2-3 h, żeby młody mógł sobie pospać**_ - wspomina stęskniona modelka.
Pod fotografią nie zabrakło głosów zachwytu innych znanych mam. Komentarz pod jej najnowszym postem zostawiła między innymi Natalia Siwiec czy Sonia Bohosiewicz. Zdjęcie Pauliny spodobało się również Jessice Mercedes:
Słodko - czytamy.
Myślicie, że Krupińska tak, jak Pazurowie na dobre zrezygnuje z ukrywania twarzy pociech?