W zawodzie prezentera telewizyjnego każdy kolejny dzień pracy to niepewność, czy wyniki oglądalności są na tyle zadowalające, by nie stracić pracy. Wiedzą o tym zwłaszcza pracownicy "śniadaniówek", które codzienne walczą o słupki i zainteresowanie widza.
Ostatnio obserwujemy dynamiczne zmiany zarówno w Pytaniu na śniadanie jak i Dzień Dobry TVN, co ponoć ma służyć podniesieniu oglądalności. Wygląda na to, że zdaniem twórców śniadaniówki TVP nie pomagała w tym obecność na antenie Moniki Zamachowskiej. Tym samym więc pożegnano się z dziennikarką i zastąpiono nową prowadzącą.
Sama Monika unika komentowania sytuacji w mediach, za to na instagramowym profilu daje upust targającym nią emocjom:
Kochani, wstał nowy dzień i wyszło słońce. Dziękuję Wam za wszystkie wczorajsze wiadomości, smsy, telefony, maile. Było tego tak dużo, często od ludzi, których ledwo znam. Czuję się doceniana i kochana. Jestem gotowa na nowy początek. Na emeryturę się nie wybieram. Kocham mój zawód i kocham być z ludźmi. Do zobaczenia niebawem - pisze Zamachowska.